25-letni mężczyzna został zatrzymany przez policję we wrocławskim Grabiszynie po tym, jak rzucił się do ucieczki na widok patrolu.

NIE POLUBIŁEŚ NAS NA FACEBOOKU? ZMIEŃ TO I KLIKNIJ TUTAJ!

Nadmierna prędkość czerwonego bmw, którym podróżował, wzbudziła podejrzenia policjantów. Pościg zakończył się na osiedlowej ulicy, gdzie młody kierowca został zatrzymany.

Podczas kontroli okazało się, że mężczyzna był pod wpływem środków odurzających, w tym marihuany, amfetaminy i kokainy. Choć przyznał się tylko do palenia marihuany poprzedniego dnia, test narkotykowy potwierdził obecność wszystkich trzech substancji w jego organizmie.

Kontrola policyjna ujawniła również inne przestępstwa. W trakcie przeszukania, policjanci odkryli, że 25-latek ukrył w bieliźnie 140 porcji amfetaminy. Ponadto, bmw, którym mężczyzna podróżował, miało cofnięty licznik. Na pytanie o to, zatrzymany wyjaśnił, że auto momentami ma nieczytelny licznik, co mogło się zbiec z błędnym odczytem podczas badania technicznego.

Sytuacja ta była skomplikowana i niecodzienna, a o dalszym losie 25-latka zdecyduje sąd. Wydarzenie to jest kolejnym przypomnieniem o konieczności zachowania ostrożności na drodze i szacunku dla przepisów ruchu drogowego.