Dokładnie 12 lipca 1997 do Wrocławia zaczęła docierać najwyższa fala powodziowa. Fakt, że mieszkańcy wiedzieli już jakie szkody wyrządziła sytuacja we wcześniej zalanych miastach, stanowczo wpłynął na ich mobilizację do walki z zagrożeniem. Z okazji 25 rocznicy zdarzenia została zorganizowana upamiętniająca wystawa zdjęć.

Wystawę otwierali prezydent Wrocławia Jacek Sutryk, senator Bogdan Zdrojewski, pełniący funkcję prezydenta Wrocławia w czasie pamiętnej powodzi oraz fotoreporter Gazety Wyborczej Mieczysław Michalak, autor prezentowanych zdjęć. Fotografie można obejrzeć na ul. Świdnickiej.

Odbudowa miasta
W efekcie klęski żywiołowej została zniszczona znaczna część Wrocławia. Lata po opanowaniu powodzi stały się czasem aktywnej odbudowy miasta.
– Ważne było, aby Wrocław po powodzi nie wrócił do tego stanu sprzed roku 97, tylko żeby odnotował postęp w tych 2, 3 latach odbudowy. Polska nie należała do Unii Europejskiej, nie mogliśmy liczyć na pomoc. Musieliśmy zaradzić sobie sami. – wspominał senator Bogdan Zdrojewski, były prezydent Wrocławia.
Paradoksalnie, po powodzi miasto sporo zyskało. Remonty rozpoczęły się już w sierpniu 1997 roku i wprowadziły Wrocław na nowy poziom.
– Mówię o Wrocławiu jako o mieście, w którym bardzo odważnie myślimy o przyszłości, odważnie tę przyszłość planujemy. Jako o mieście europejskim, nowoczesnym, ale także jako o mieście, które nie zapomina o swojej historii, także tej trudnej. – mówił prezydent Wrocławia, Jacek Sutryk.

Klęska utrwalona na fotografiach
Obiektem wystawy są zdjęcia autorstwa Mieczysława Michalaka. Fotoreporter wykonał w czasie powodzi wstrząsające fotografie, ukazujące realia walki o miasto. Dziś, reportaż ma wartość historyczną.
– Heroizm ludzi był naprawdę ogromny. Na wystawie można zobaczyć tę wspaniałą walkę. – wspominał Mieczysław Michalak.
W tym czasie nie używano jeszcze dronów, a jednak w kolekcji można zobaczyć wiele ujęć z lotu ptaka. Fotoreporterowi udało się zrobić te zdjęcia podczas lotu śmigłowcem. Ciekawe są również fotografie ukazujące ludzi podczas ratowania miasta oraz transportu przez wodę.
– Niezwykły heroizm wrocławianek i wrocławian, którzy po prostu ruszyli. Możemy być dumni z naszego miasta. – podsumował Jacek Sutryk.
Przygotowany został szereg wydarzeń upamiętniających, specjalny koncert, pokaz fontanny oraz cyklicznie puszczany film dokumentalny dotyczący powodzi.








