2 sierpnia odbyła się konferencja prasowa, podczas której Koalicja Wrocławska Ochrona Klimatu złożyła wnioski do prezydenta miasta o objęcie ochroną prawną 26 wartościowych terenów zielonych Wrocławia. Czy aktywiści rzeczywiście mają powody do obaw? Mamy odpowiedź miasta.
Przedstawiciele ekologicznych organizacji domagali się zmian. Ważne było dla nich stworzenie wrocławskich rezerwatów przyrody.
– Przyroda nie jest biernym tłem dla ludzkich działań. To, jak potraktujemy ją dziś i jutro będzie wpływać na warunki i komfort życia wrocławian i wrocławianek przez kolejne długie i gorące lata w mieście. Dlatego musimy szybko działać, póki jest co chronić. – mówiła Weronika Mazurek, koordynatorka kampanii
Odpowiedź miasta
Biuro Prasowe Urzędu Miejskiego Wrocławia postanowiło odpowiedzieć zaniepokojonym mieszkańcom. Jak podają, 10 tys. hektarów, czyli 41% powierzchni Wrocławia stanowi zieleń.
– Adaptacja do zmian klimatu to gigantyczne wyzwanie dla wszystkich dużych miast, także dla Wrocławia. Jesteśmy tego świadomi, dlatego prowadzimy szereg działań powiększających zielone obszary naszego miasta. Także na 26 obszarach, o których mówili dziś społecznicy. – czytamy
Większość z terenów, które podawali zaangażowani, jest chroniona planistycznie. Oznacza to, że działki przeznaczone są wyłącznie na zieleń i nie będą zabudowywane. Część z nich chroniona jest poprzez ustawowe formy ochrony przyrody. To obszary m.in. Wyspy Opatowickiej, Lasu Rędzińskiego, Lasu Strachocińskiego z okolicznymi łąkami czy tereny wodonośne.
W przyszłości powstaną rezerwaty?
Pięć kolejnych miejsc jest w trakcie badania zleconego przez Miasto pod kątem walorów przyrodniczych. Od wyników tych badań zależy możliwość wystąpienia do RDOŚ-u o ustanowienie dodatkowej formy ochrony przyrody.
Do końca roku będzie wiadomo, które z badanych działek mogą zostać objęte ochroną ustawową w postaci np. rezerwatu przyrody, Natury 2000 czy użytku ekologicznego.
Wnioski Koalicji Wrocławska Ochrona Klimatu zostaną rozpatrzone
We Wrocławiu mamy wiele zieleni oraz są wprowadzane nowe projekty, mające na celu przystosowanie miasta do zmian klimatycznych. Miasto otwarte jest na ekologię i jak zapowiadają władze, postulaty aktywistów nie zostaną zignorowane.
– Każdy z dziś złożonych wniosków zostanie kompleksowo przeanalizowany, jednak już teraz możemy powiedzieć, że zdecydowana większość wskazanych zielonych obszarów jest chroniona planistycznie, bądź dodatkowo ustawowo. – czytamy w odpowiedzi
