Mieszkańcy Jagoda od lat domagają się tramwaju, który umożliwiłby sprawny dojazd z osiedla do centrum miasta. Przeszkodą jest niemożliwe do wykonania skrzyżowanie kolejowo-tramwajowe. W Toruniu można było zastosować to rozwiązanie, czemu we Wrocławiu ma być inaczej?
W Toruniu Miejski Zakład Komunikacji buduje skrzyżowanie torów tramwajowych z kolejowymi. Nie można zrobić tego samego na wrocławskim Jagodnie.
NIE POLUBIŁEŚ NAS NA FACEBOOKU? ZMIEŃ TO I KLIKNIJ TUTAJ!
Tramwaj na Jagodno nie powstanie?
Mieszkańcy Jagodna marzą o linii tramwajowej, która byłaby dla nich gwarancją sprawnej komunikacji między osiedlem a centrum. Temat ten jest jednak zamrożony, przez brak zgody kolejarzy.
Technicznie byłoby to możliwe, ponieważ takie rozwiązanie zostało zastosowane we Wrocławiu w ciągu ul. Żmigrodzkiej. Z tą różnicą, że są to tory bocznicy kolejowej, a nie linii z regularnie kursującymi pociągami.
W Toruniu powstaje skrzyżowanie kolejowo-tramwajowe
Inaczej sprawa ma się w Toruniu, gdzie aktualnie powstaje takie właśnie skrzyżowanie z czynną linią kolejową nr 246 relacji Toruń Wschodni – Olek.
— Składamy w tej sprawie zapytanie do zarządu PKP PLK. Wielokrotnie pisemnie otrzymywaliśmy jednoznaczne stanowisko, że „przepisy w Polsce tego nie przewidują”, „nie ma rozwiązań technicznych dopuszczonych do stosowania w takich skrzyżowaniach”. Stąd chcielibyśmy poznać stanowisko Zarządu PKP PLK — czyli zarządcy linii kolejowych w Polsce — dlaczego Toruń został inaczej potraktowany niż Wrocław i czy we Wrocławiu także moglibyśmy powielić rozwiązanie z Torunia — informuje Arkadiusz Filipowski z Urzędu Miejskiego Wrocławia.
PKP PLK tłumaczy, czemu tego rozwiązania nie da się zrealizować we Wrocławiu.
— Nie ma możliwości krzyżowania linii kolejowej z tramwajowymi. Trasa tramwajowa w Toruniu powstaje na zasadzie odstępstwa. Będzie krzyżować się z linią kolejową nr 246 Toruń Wschodni — Olek wykorzystywaną wyłącznie do przewozu towarów przy nieregularnych przejazdach pociągów z prędkością 30 km/h. We Wrocławiu proponowana trasa tramwajowa krzyżowałaby się z linią kolejową nr 285 Wrocław — Świdnica, która jest eksploatowana w regularnym ruchu pasażerskim przy prędkości 120 km/h. W przyszłości możliwa jest elektryfikacja linii kolejowej — tłumaczy Radosław Śledziński, PKP Polskie Linie Kolejowe SA.
Budowa dwupoziomowego skrzyżowania
Proponowanym rozwiązaniem sytuacji może być budowa torów piętro wyżej, jednak kto powinien swoją trasę wyznaczyć na drugim poziomie? Wrocław uważa, że to kolej powinna wynieść linię 285 na nasyp, a pod nią miałyby jeździć tramwaje i samochody.
Budowa nadal stoi pod znakiem zapytania
Mimo że można by znaleźć rozwiązanie tej sytuacji, inwestycja na realizację może czekać latami. Wrocławski węzeł kolejowy nie znalazł się wśród inwestycji zaplanowanych przez rząd do realizacji i trafił na listę rezerwową.
— Umieszczenie wrocławskiego węzła kolejowego na liście rezerwowej oznacza, że nigdy nie będzie zrealizowany, albo w najlepszym przypadku dopiero za dziesiątki lat — komentuje Jakub Mazur, wiceprezydent Wrocławia.
Buspas na Jagodno umożliwi szybkie przejazdy do centrum
Jednakże już na wiosnę 2025 roku mieszkańcy Jagodna i Wojszyc będą mieli szybkie połączenie z centrum dzięki nowemu rozwiązaniu. Na pasie przeznaczonym pierwotnie dla linii tramwajowej, powstaje buspas. Aktualnie trwają prace projektowe w tym zakresie. Plan zakłada, że autobusy, które wyruszą z pętli przy ulicy Kajdasza i będą korzystać z wydzielonego buspasa, dotrą aż do alei Armii Krajowej. Dzięki temu unikną korków.
Powstanie buspasa nie zamyka jednak tematu tramwaju. Jak wyjaśnia Łukasz Cwojdziński, kierownik projektu z miejskiej spółki Wrocławskie Inwestycje, planowane jest wykonanie trasy na podbudowie żelbetowej. W przypadku decyzji o budowie tramwaju, istniejąca warstwa bitumiczna zostanie sfrezowana, a tory zostaną przymocowane do żelbetonu.