Ładowanie

Radni domagają się od marszałka kontroli składowiska w Rudnej Wielkiej

28 lipca, 2023

fot. pixabay

Radni Koalicji Samorządowej w sejmiku dolnośląskim złożyli interpelację do marszałka. Chcą, aby przeprowadzono natychmiastową kontrolę odpadów na składowisku w Rudnej Wielkiej. Wpływ na tę decyzję miały wyniki badania pomiaru pojemności składowiska.

Patryk Wild, radny Koalicji Samorządowej poprosił marszałka województwa dolnośląskiego o przeprowadzenie pomiaru pojemności składowiska w Rudnej Wielkiej za pomocą specjalistycznego, geodezyjnego drona. Analizę przeprowadzono 22 grudnia 2022 roku.  

NIE POLUBIŁEŚ NAS NA FACEBOOKU? ZMIEŃ TO I KLIKNIJ TUTAJ!

Wyniki badań

Według informacji przekazanych przez Partyka Wilda składowisko w Rudnej Wielkiej ma prawie milion metrów sześciennych. Od września 2020 r. trafiło tam 225 tys. ton odpadów. W samym 2022 roku przywieziono, aż 122 tys. ton.

Jeżeli wagę tych odpadów przywiezionych w zeszłym roku przeliczyć przez ich ciężar objętościowy, to ta objętość z tych 122 tys. ton – to jest 55 proc. tego, co jest na tym składowisku od początku – wyniosłaby ok. 110 tys. metrów sześciennych. Zakładając, że rok wcześniej przyjeżdżały odpady o podobnej charakterystyce, to na tym składowisku powinniśmy mieć objętość rzędu 230 tys. metrów sześciennych. A mamy milion – mówi w rozmowie z Onetem Patryk Wild. – Przy założeniu, że dron wykonał prawidłowy pomiar, możliwości są dwie. Albo na to składowisko trafiają zupełnie inne odpady, o innym ciężarze, albo poza ewidencją przyjeżdżają tam odpady, których jest do czterech razy więcej, niż jest to podawane w raportach – dodaje radny.

Przeczytaj też: Nielegalne wysypisko przy kąpielisku. Zatrzymano sprawców

Interpelacja do marszałka

Radni Koalicji Samorządowej zwrócili się do marszałka, aby zlecił kontrolę składu morfologicznego młodszej kwatery oraz ponowny pomiar pojemności składowiska w Rudnej Wielkiej. Wild zapowiada, że jeśli spotkają się oni z odmową, to zawiadomi prokuraturę o możliwości popełnienia przestępstwa.

To składowisko ma pozwolenie na maksymalną objętość 1 mln 145 tys. metrów sześciennych. Przy tym przyroście ta objętość mogła zostać osiągnięta już w kwietniu. Jeśli tak jest, to składowisko powinno być zamknięte – relacjonuje Patryk Wild.

Źródło: Onet

Tagi