Klub marszałka Cezarego Przybylskiego zarejestrował ogólnopolski komitet wyborczy do Sejmu. Na listach dominują Dolnoślązacy. W Bielsku-Białej, aż 12 kandydatów podchodzi z Lubina bądź okolicznych wsi.
Bezpartyjni Samorządowcy zebrali ponad 350 tys. podpisów, co pozwoliło im zarejestrować kandydatów w 21 okręgach wyborczych. Działacze mówią o sobie, że są „czarnym koniem tych wyborów”. Za to przez radnych dolnośląskich często określali są, jako współpracownicy bądź „przybudówki” PiS-u.
– To jest ugrupowanie, które jest w ścisłej współpracy z PiS-em. W związku z tym jest to pewnie jakiś plan polityczny Prawa i Sprawiedliwości, żeby wystawić dodatkową listę, której celem będzie odbieranie głosów wyborcom opozycji – mówił Marek Łapiński, szef klubu radnych KO w Sejmiku po ogłoszeniu startu Bezpartyjnych Samorządowców w wyborach parlamentarnych.
Dolnoślązacy na listach BS w całym kraju
Po opublikowaniu list Bezpartyjnych Samorządowców można zauważyć, że spora część kandydatów zamieszkuje Dolny Śląsk. W Bielsku-Białej tylko 5 kandydatów pochodzi z okręgu. Pozostałe osoby mieszkają w Bystrzycy Górnej (1 kandydat), Lubinie (9 kandydatów) oraz we wsiach Gola, Obora i Szklary Górne, które podchodzą pod powiat lubiński (3 kandydaci).
W okręgu nr 9 w Łodzi na 19 kandydatów na liście 12 jest z Lubina, Legnicy i Wrocławia. Ciekawie prezentuje się też koszalińska lista Bezpartyjnych. Ponad połowa kandydatów pochodzi z Dolnego Śląska – aż 8 osób jest z Lubina.
– Cała lista spadochroniarzy z Dolnego Śląska na Pomorzu Zachodnim. Po prostu wstyd i kpina – skomentował Błażej Papiernik, radny Koszalina.
W okręgu rybnickim na 18 kandydatów zarejestrowano 7 mieszkańców powiatu lubińskiego. Z Lubina pochodzi też 5 osób na liście w Piotrkowie Trybunalskim.
Kandydaci z Kolei Dolnośląskich do Sejmu
Na listach Bezpartyjnych Samorządowców znajdują się też pracownicy spółki – Koleje Dolnośląskie. W Szczecinie kandydatem jest Damian Stawikowski, prezes Kolei Dolnośląskich i były sekretarz miasta Lubina. Z okręgu wyborczego nr 1 kandyduje Bartłomiej Rodak, rzecznik prasowy KD. W Łodzi na liście znalazł się Wojciech Zdanowski, wiceprezes spółki, a w Koszalinie – Andrzej Padniewski – pracownik biura prasowego KD.
Zobacz też: Koleje Dolnośląskie promują polityków koalicji PIS i Bezpartyjnych. Co z jakością usług?
Urzędnicy i rodziny polityków na listach BS
Patryk Spaliński, działacz społeczny i lider ruchu Akcja Restart dopatrzył się na listach Bezpartyjnych nazwisk powiązanych z lubińskimi politykami. W okręgu chełmskim wśród kandydatów BS jest Aleksander Bobowski – dyrektor departamentu edukacji w Starostwie Powiatowym w Lubinie, Joanna Macanko – pracowniczka powiatowego Centrum Działań Twórczych w Lubinie czy Izabela Polak-Salomon – przedszkolanka i żona lubińskiego radnego. W Bielsku-Białej na liście znalazły się Aneta Zbylska – Zastępca Dyrektora Dom Pomocy Społecznej “Ostoja” w Lubinie oraz Ewelina Ordon z Urzędu Miejskiego w Lubinie. Z lubińskiego magistratu zostały zgłoszone też: Joanna Kania z Kancelarii Prezydenta Miasta Lubin (okręg piotrowski) oraz Arleta Kidacka-Wnuk z Urzędu Miasta Lubin (okręg rybnicki).
Bezpartyjni Samorządowcy wystawili też osoby z urzędu marszałkowskiego, czyli bliskiego otoczenia Cezarego Przybylskiego – lidera ugrupowania. Na białostockiej liście do Sejmu startują Piotr Koszarek, zastępca dyrektora gabinetu dolnośląskiego marszałka oraz Magdalena Najborowska-Pacamaj, która również zatrudniona jest w urzędzie marszałkowskim.