Miasto Wrocław zostało nagrodzone tytułem Samorządowego Lidera Elektromobilności 2023 – nagrodę wręczono na gali Kongresu Nowej Mobilności w Łodzi. Za co? Za m.in. płynące z Wrocławia pomysły zielonych tablic na samochodach, buspasy dla elektryków, rozsądne zmiany we flocie miejskich pojazdów. I za dzielenie się wiedzą i doświadczeniami.

Fot. UM Wrocławia

Wrocław wcześniej za działania “elektromobilne” został doceniony i znalazł się na liście 100 europejskich miast (5 z Polski) wytypowanych do programu “Misja miast UE – Neutralne dla Klimatu i Inteligentne Miasta”. Celem misji jest wspieranie tych działań w miastach, których efektem będzie miejska neutralność klimatyczna. Wrocław obok innych ośrodków ma być przestrzenią eksperymentów i innowacji. Jednym z filarów zmian jest zrównoważony, niskoemisyjny transport publiczny i indywidualny.

– W Łodzi kapituła doceniła wrocławskie działania wspierające i pobudzające rynek elektromobilności. Doceniono rozbudowę infrastruktury ładowania samochodów elektrycznych, samochody elektryczne we flocie miejskiej, a także nasze prace nad wdrożeniem Strefy Czystego Transportu i zmiany taborowe w MPK w kierunku czystego transportu i wypełniania najwyższych norm ekologicznych – opowiada Sławomir Gonciarz, zastępca Dyrektora Departamentu Infrastruktury i Transportu, który nagrodę w imieniu wrocławian odebrał.

“Lider elektromobilności” to najważniejsze w Polsce wyróżnienie przyznawane firmom i instytucjom kreującym rynek zrównoważonej mobilności. Wyróżnienia trafiają do tych, którzy w minionym roku najbardziej efektywnie realizowały strategię m.in. sprzyjającą pośrednio poprawie jakości powietrza w miastach. Wrocław jest jednym samorządem docenionym w tej kategorii.

– Jeszcze niedawno nie było znaków drogowych pionowych i poziomych wyodrębniających miejsca dla elektryków, do Strefy Czystego Transportu zgodnie z prawem wjeżdżać miały tylko elektryki. Na skutek naszego lobbingu i praktycznych rozwiązań Polska ogólnokrajowo wprowadziła zmiany. Pojawiły się ułatwienia dla pojazdów elektrycznych – takie jak przeznaczone dla nich miejsca parkingowe czy buspasy. Z drugiej strony tworząc założenia Strefy Czystego Transportu zliberalizowano przepisy tak by wykluczać z czasem najstarsze samochody – mówi Anna Badeńska z magistratu.

Kolejne zmiany, których koncepcję przedstawił lub w których opracowaniu intensywnie pracował Wrocław, a które zostały zastosowane w całej Polsce to odejście od pomysłu naklejek Euro 1,2,3,4,5,6 (które są np. stosowane w Niemczech). Zamiast nich Wrocław i w konsekwencji inne miasta w Polsce będą stosować teleinformatyczne rozpoznawanie wieku samochodów dopuszczonych do wjazdu do planowanych lub powstających w Polsce Stref Czystego Transportu. Wrocław ten system oprze na kamerach monitoringu, które będą sprawdzały po tablicach rejestracyjnych w bazach typu CEPiK wiek samochodu i jego dopuszczenie do wjazdu do strefy. Dzięki temu naklejka normy Euro i koszty związane z jej wyrobieniem nie są obligatoryjne. Inne wprowadzone udogodnienie to zielone tablice rejestracyjne pomagające łatwo wskazać pojazdy w pełni elektryczne. Wrocław dalej intensywnie zabiega o zmiany w obowiązującym prawie, lobbuje o powstawanie programów dotacyjnych na zakup autobusów zeroemisyjnych, samochodów, infrastruktury czy wreszcie stara się o łatwiejsze implementowanie przepisów UE w Polsce.

– Dzięki naszej aktywności MPK Wrocław testuje i kupuje autobusy elektryczne i pracuje nad zakupem wodorowych. Firmy sprzątające miast użytkują pojazdy nisko i zero emisyjne, powstają przywileje dla przedsiębiorców, w ramach których m.in. na preferencyjnych warunkach udostępniamy miejskie tereny pod stacje ładowania pojazdów elektrycznych. Nasz pomysł jest prosty: to nie samorząd, ale “biznes” ma budować stacje – my to ułatwiamy! – dodaje Badeńska.

Faktycznie dzięki wprowadzeniu buspasów dostępnych dla pojazdów elektrycznych i ułatwianiu parkowania dynamicznie rośnie we Wrocławiu nie tylko liczba elektryków. Najlepiej to widać po firmach kurierskich zmieniają swoje strategie i po ulicach Wrocławia (i nie tylko) jeżdżą pojazdami zero emisyjnymi. Kurierzy mogą szybciej dotrzeć z paczkami, wrocławianie mają czystsze powietrze, bo wysłużone kopcące diesle kurierskie zastąpiły elektryki.