Ładowanie

W Leśnicy odsłonięto pomnik więźniów filii obozu Gross-Rosen

25 października, 2023

Fot. Maciej Parysek / IPN

W Leśnicy, przy ulicy Trzmielowickiej, uroczyście odsłonięto pomnik upamiętniający filię obozu Gross Rosen. W roku 1942 w miejscu sąsiadującym z koszarami SS został założony obóz koncentracyjny. Dzisiaj teren ten jest pod opieką 10. Brygady Łączności Wojska Polskiego.

W Gross Rosen więźniowie byli zmuszani do wykańczającej pracy w kamieniołomach. Wybrany na pomnik w Leśnicy kamień pochodzi bezpośrednio z tych kamieniołomów i nosi ślady ciężkiej pracy osadzonych tam ludzi. Pomnik ten stanął niedaleko wejścia do koszar należących do 10. Brygady Łączności. Upamiętnia on więźniów AL Breslau-Lissa, czyli filii niemieckiego obozu koncentracyjnego Gross-Rosen, która od 1942 roku mieściła się na terenie koszar wojskowych przy Heidauer Strasse (obecna ulica Trzmielowicka).

W czasach wojennych w Leśnicy, która nosiła wtedy nazwę Deutsch Lissa, mieścił się pierwszy z setki filii obozu Gross Rosen. W rejonie Wrocławia działały jeszcze trzy inne filie tego obozu, a dodatkowo funkcjonowały też inne miejsca pracy przymusowej. Eksperci podkreślają, że w samym Leśnicy mogło być kilka miejsc o podobnym charakterze. W sierpniu 1942 roku do Deutsch Lissa trafił pierwszy transport 150 więźniów, z których do wiosny 1943 roku ocalało jedynie siedemnaścioro. Nadal nie wiadomo dokładnie,  jaka jest całkowita liczba więźniów która przebywała w tym obozie.

Jeden z pierwszych więźniów wspominał po latach okrutne warunki panujące w obozie: bicie, głód i represje. Wspominał, że strzał podczas próby ucieczki mógł być wybawieniem z udręki. Więźniowie pracowali nad budową koszar, które miały być później wykorzystywane przez żołnierzy Waffen SS. Pracowali również na pobliskim poligonie wojskowym, a transporty więźniów przybywały na pobliską stację kolejową, skąd przynosili materiały budowlane.

Wśród znanych więźniów filii Gross Rosen z Deutsch Lissa byli Tadeusz Wąsowicz, żołnierz AK i harcerz z Szarych Szeregów, Michał Gnoiński, przedwojenny wojewoda krakowski, oraz znany architekt Krystyn Olszewski, który po wojnie zaprojektował centrum Singapuru.

W styczniu 1945 roku, wobec zbliżającego się frontu, obóz został ewakuowany. Grupa 600 więźniów przez trzy dni była pędzona do głównego obozu w Gross Rosen przez strażników. Musieli ciągnąć wozy i sanie przez 70 km. Marsz trwał 3 dni. Wedle relacji wszyscy więźniowie podobno ten marsz przeżyli

Podczas uroczystości odsłonięcia pomnika, prezeska Stowarzyszenia Polaków Represjonowanych przez III Rzeszę, Leokadia Wieczorek, mówiła o pamięci i cytowała fragment pamiętnika księdza Paula Peikerta z oblężenia Festung Breslau w 1945 roku, w którym porównywał traktowanie zwierząt i więźniów obozu, pisząc: “Każde zwierzę domowe traktuje się uczciwiej niż tych ludzi”

Dowódca brygady, pułkownik Dariusz Dejneka, przestrzegał przed powrotem zła, odnosząc się do konfliktów na Ukrainie i Bliskim Wschodzie. Z kolei niemiecki konsul we Wrocławiu, Martin Kremer, zaznaczył, że Niemcy nigdy nie zapomną o zbrodniach swoich przodków.

Monument w Leśnicy stanowi ważny znak pamięci o ciemnym rozdziale historii, jednocześnie przypominając o konieczności ciągłej refleksji i edukacji, aby uniknąć powtórzenia tak tragicznych wydarzeń.

Tagi