Ładowanie

Sądowy wyrok dla oprawców Suzi. Mimo profesjonalnej pomocy zagłodzony pies zmarł

22 stycznia, 2024

Fot. Ekostraż

Buldożka Suzi trafiła do Ekostraży w styczniu 2021 roku. Była zagłodzona, cierpiała na ciężkie zapalenie płuc powodujące duszności, a jej ogólny stan był krytyczny. Roczny psiak mimo tego, że dzielnie walczył i otrzymał profesjonalną opiekę, zmarł. Właścicielka psa — znana influencerka, a także jej partner otrzymali wyrok.

Fot. Ekostraż

Właścicielka psa, znana influencerka, nie tylko zaniedbywała zwierzę, ale także publicznie prezentowała jego cierpienie w mediach społecznościowych. Kamilę J. i jej partnera Sąd uznał za winnych wspólnego działania i porozumienia w kwestii zagłodzenia psa oraz zaniedbania w zapewnieniu mu odpowiedniej opieki medycznej. W wyniku tego Suzi doświadczyła kilkudniowej agonii, której niestety nie udało się jej przezwyciężyć.

Mimo niepowietrznych płuc, silnej duszności, do końca walczyła, rzucając się na podawane strzykawką specjalne odżywki. Była do tego stopnia zagłodzona, że musiała przejść pilną transfuzję krwi, żeby dać jej trochę dodatkowego czasu. Kilka dni nam nie wystarczyło — słabiutka i chora buldożka Suzi umarła na rękach lek. wet. Marty Chwastek, która we własnym domu walczyła o jej życie. Do końca, do ostatniego oddechu – czytamy we wpisie Ekostraży.

Sąd Rejonowy podjął decyzję o wymierzeniu sprawiedliwości. Obydwaj sprawcy zostali skazani na karę 10 miesięcy ograniczenia wolności poprzez nieodpłatne wykonywanie prac społecznych, takich jak sprzątanie ulic, w wymiarze 30 godzin miesięcznie. Ponadto, nałożono na nich zakaz posiadania psów i kotów na okres 5 lat. Dodatkowo wymierzona została nawiązka w kwocie 4.000 zł na rzecz Ekostraży. Kwota ta pomoże organizacji w ratowaniu kolejnych zwierząt.

Jesteśmy zadowoleni z wyroku, bo jest natychmiast wykonalny, uciążliwy, wstydliwy i dolegliwy dla obu sprawców. Alternatywą była kara pozbawienia wolności „w zawiasach”, czyli żadna kara – dodaje Ekostraż.

Tagi