Po wrocławskim Rynku tanecznym krokiem przeszło ponad 1000 maturzystów. Polonez ma przynieść im powodzenie na egzaminie dojrzałości.
To dotychczas rekordowa frekwencja na corocznym wydarzeniu, w którym chętnie uczestniczy każdy, kto chce dobrze zdać maturę. Punktualnie o 12.00 zabrzmiała wszystkim znana muzyka, w rytm której uszył polonezowy korowód, a rozpoczynał go prezydent Wrocławia Jacek Sutryk
– Witamy serdecznie na wrocławskim Rynku! Fajnie, że jesteście, że przyszliście tu w ten piękny, ciągle zimowy dzień. Sprawa jest prosta – musimy dzisiaj dobrze zatańczyć poloneza, a za 100 dni Wy musicie dobrze napisać maturę. Ja wierzę, że to będzie czystą formalnością, ale bardzo mocno trzymamy za Was kciuki. Jeśli ktoś z Was zdecyduje się kiedyś wyjechać i studiować gdzieś poza Wrocławiem, to pamiętajcie, że my tutaj na Was cały czas czekamy i nigdy nie zapominajcie o naszym kochanym mieście – tak prezydent miasta przywitał zgromadzonych.
Liczne relacje z tegorocznego wydarzenia Polonez dla Fredry wskazują na radosną atmosferę, a na setkach młodych twarzy widać uśmiech.
Zobacz też: Jarosław Krauze: Jacek Sutryk pokazał, co znaczy odpowiedzialne przywództwo