W lutym 2019 roku kot Wrocek zamieszkał w gabinecie prezydenta Wrocławia Jacka Sutryka. Zwierzę zostało porzucone przez swoich wcześniejszych właścicieli na dworcu autobusowym. Na szczęście futrzak szybko znalazł nowy dom i teraz wita gości w urzędzie miejskim.
Wrocek, najsłynniejszy kot w mieście już od pięciu lat urzęduje w ratuszu. Z tej okazji Jacek Sutryk opublikował na Facebooku zabawny filmik z czworonogiem. Widać na nim Wrocka, który beztrosko bawi się dokumentami. Pupil prezydenta Wrocławia odkąd zamieszkał w siedzibie władz miasta, cieszy się ogromną popularnością wśród internautów. Jego profil na Instagramie śledzi ponad 20 tys. obserwujących! Jak rozpoczęła się jego historia?
Kot porzucony na dworcu
1 lutego 2019 roku pracownicy wrocławskiego dworca autobusowego znaleźli na peronie rocznego kota rasy brytyjskiej. Rodzina, która opiekowała się zwierzęciem, nie mogła wziąć go na pokład autobusu, więc postanowiła porzucić czworonoga. Zdarzenie zarejestrowały kamery monitoringu. Krzysztof Balawejder, ówczesny prezes spółki Polbus nagłośnił sprawę w mediach społecznościowych. Jeszcze tego samego dnia prezydent Jacek Sutryk zapowiedział, że przygarnie kota. Od tego czasu czworonóg mieszka we wrocławskim ratuszu. Pupil włodarza miasta otrzymał imię Wrocek. Zdecydowali o tym mieszkańcy Wrocławia w internetowym głosowaniu.
– Wielokrotnie zachęcałem i będę zachęcał osoby, które myślą o zwierzęciu w domu, aby skierowały pierwsze kroki do wrocławskiego schroniska. Gdy więc usłyszałem, że kotek został porzucony, postanowiłem zabrać go do siebie. Będzie współdzielił ze mną gabinet, ale przede wszystkim zamieszka u mnie w domu – informował wtedy Jacek Sutryk, prezydent Wrocławia.