Protesty rolników nie ustają. Na najbliższy czwartek, 29 lutego, zaplanowali kolejną akcję protestacyjną w Lubinie. I, tak jak poprzednim razem, z góry przepraszają kierowców za utrudnienia, apelując przy tym o wyrozumiałość.
Poprzedni protest rolników odbył się 16 lutego. W najbliższy czwartek tak jak dwa tygodnie wcześniej, rolnicy z całego regionu spotkają na terenie giełdy, skąd wyruszą ulicami: Hutniczą, generała Maczka, Komisji Edukacji Narodowej, Zielonogórską i ponownie na teren giełdy. Taki przejazd zamierzają wykonać dwa razy, cały czas będzie go zabezpieczać policja.
Utrudnień w ruchu spodziewać należy się w godzinach od 10.00 do 14.00.
Główny postulat
Rolnicy zachęcają, by do ich protestu przyłączyli się także inni mieszkańcy, biorąc udział w przejeździe choćby samochodami. W końcu chodzi o przyszłość polskiego rolnictwa, o to, co będziemy jeść my i nasze rodziny.
Jak nam mówili ostatnio, walczą o polskie rolnictwo, nie zgadzają się z założeniami „Zielonego Ładu”, nie zgadzają się na transport m.in. zboża z Ukrainy.
Główny postulat strajkujących dotyczy unijnej polityki rolnej. Zdaniem rolników nakładanie kolejnych, restrykcyjnych przepisów na europejskie rolnictwo je zabija. Uwagi odnoszą m.in. do unijnych programów „Zielony Ład” oraz „Fit for 55”.