Centralny Port Komunikacyjny planuje budowę nowej linii łączącej Wrocław z Pragą. Trasa znajduje się na unijnej liście sieci transeuropejskich. Z nowej Kolei Dużych Prędkości skorzystamy już za dekadę.
Trwają prace nad rozwiązaniem dla kolei dużych prędkości z Wrocławia do Pragi. W planach nowego rządu jest audyt Centralnego Portu Komunikacyjnego. Dzisiaj już jednak wiadomo jest, że program kolejowy doczeka się realizacji choćby na liniach Wrocław-Łódź-Warszawa, Katowice-Ostrawa czy Warszawa-Włocławek-Gdańsk.
Poszukiwanie rozwiązania, na którym skorzystają wszyscy
Prace nad trasą, która połączy stolice Dolnego Śląska i Czech trwają, ze względu na plasowanie się kolei Wrocław-Praga na unijnej liście sieci transeuropejskich. Nową linią jeździć będą pociągi dalekobieżne i regionalne, osiągając maksymalną prędkość 250 km/h. Ma ona sprawić, że podróż między Wrocławiem a Pragą zajmie 2,5 godziny. Zaś z Warszawy do Pragi dostaniemy się już nie w 8,5 godziny, jak trwa to dziś, ale zaledwie w 4,5 godziny.
Na budowie skorzystają podróżujący z Wałbrzycha do Wrocławia, którym transport zamiast godziny zajmie 40 minut. Powstanie także bezpośrednie połączenie dalekobieżne z Warszawy do Świdnicy, którego trasa potrwa 2 godziny i 25 minut.
Czesi planowali stworzenie odcinka na lata 40, ale wyrazili niedawno chęć przyspieszenia prac po swojej stronie.
–Mamy potwierdzenie, że zamierzają zbudować go wcześniej, czyli skoordynować swoją inwestycję z polską. Wtedy jest szansa, że w horyzoncie 10 lat moglibyśmy dojechać bezpośrednio z Warszawy do Pragi nową trasą KDP – mówi Konrad Majszyk ze spółki CPK.
Firma BFF zajmuje się badaniami nad studium wykonalności trasy do Pragi. Początkowo, w planach ekspertów, kolej dużych prędkości miała pojechać z Wrocławia do Żarowa obecnie funkcjonującą linią. Potem dopiero powstać miała nowa linia prowadząca przez Świdnicę i Wałbrzych do Lubawki przy czeskiej granicy. Zakłada się także budowę łącznika, który umożliwi komunikację do Jeleniej Góry przez Kamienną Górę.
Tak wyznaczony przebieg nie ulegnie zmianie, ale zauważono, że korzystne dla kolei aglomeracyjnej byłoby rozpoczęcie odcinka we Wrocławiu. Wówczas zyska ona nowe tory na znacząco obciążonym odcinku niedaleko Kątów Wrocławskich. Trwają prace nad weryfikacją tego, która opcja okaże się optymalna.
-Nie wiadomo, kiedy zostanie ogłoszony ostateczny wariant. Jesteśmy na etapie uszczegółowiania harmonogramu prac studialnych. Dlatego precyzyjne określenie terminu ich zakończenia czy ogłoszenia wariantu inwestorskiego nie jest w tej chwili możliwe – podaje Konrad Majszyk.
Program Centralnego Portu Komunikacyjnego, który przyjął rząd, planuje złożenie wniosku o wydanie decyzji środowiskowej dla tej linii po 2029 roku. Wniosek o pozwolenie na budowę i rozpoczęcie prac wpłynąć ma natomiast po roku 2030.
Wraca bezpośrednie połączenie Wrocław-Praga
W bliższej perspektywie, cieszyć możemy się powrotem bezpośredniego połączenia Pragi z Wrocławiem z końcem tego roku. Trasa ma zająć 4 godziny.
– Praga, Wrocław i Trójmiasto na wybrzeżu Bałtyku zostaną połączone nową linią kolejową od grudnia 2024 roku. Z rocznym wyprzedzeniem podpisaliśmy dziesięcioletni kontrakt na obsługę trasy Ex32 Praga – Pardubice – Lichkov granica państwa. Nad Bałtyk będzie można łatwo dojechać pociągiem przewoźnika Česke Drahy – objaśnia czeski minister transportu, Martin Kupka.
Przewidywane są cztery kursy Pociągów Kolei Czeskich i PKP intercity w ciągu dnia. Swojej podróży nie skończą na Wrocławiu, ale przez Poznań i Gdańsk dojadą do Gdyni.
Zobacz też: Z Wrocławia do Zielonej Góry znów bezpośrednio już od 10 marca!.