10 marca w Dolby Theater w Los Angeles przyznano tegoroczne Oscary. Najlepszym filmem roku okrzyknięto „Oppenheimera” Christophera Nolana. Wieczór zakończył się szczęśliwie także dla twórców “Strefy interesów”. Polska koprodukcja w całości zrealizowana w naszym kraju otrzymała dwie statuetki.
96. gala rozdania Oscarów dobiegła końca. Największym zwycięzcą tegorocznej edycji nagród okazał się “Oppenheimer”. Film Christophera Nolana przedstawiający historie twórcy bomby atomowej J. Roberta Oppenheimera zdobył 7 statuetek m.in. za najlepszy film, najlepszą reżyserię, najlepsze zdjęcia i najlepsze role męskie (Cillian Murphy, Robert Downey Jr.). W czterech kategoriach triumfowały “Biedne istoty” Yorgosa Lanthimosa (najlepsza aktorka pierwszoplanowa – Emma Stone, najlepsza charakteryzacja i fryzury, najlepsza scenografia, najlepsze kostiumy). „Barbie” Grety Gerwig otrzymała nagrodę za najlepszą piosenkę (“What Was I Made For?”, wyk. Billie Eilish). Pierwszego Oscara w historii otrzymała Ukraina za wstrząsający dokument „20 dni w Mariupolu”.
Zobacz też: Filmowy klasyk z muzyką na żywo. Premiera widowiska „Amadeus Live”
Dwa Oscary dla „Strefy interesów”
Akademia postanawiała nagrodzić również brytyjsko-polsko-amerykańską koprodukcję “Strefa interesów”. Dzieło Jonathana Glazera zwyciężyło w kategoriach: najlepszy film międzynarodowy oraz najlepszy dźwięk. Film opowiada o codziennym życiu komendanta Auschwitz, Rudolfa Hössa i jego rodziny. Zdjęcia do produkcji powstawały na terenie obozu koncentracyjnego w Oświęcimiu, ale także na zamku Książ w Wałbrzychu. Współproducentką filmu była Ewa Puszczyńska (Extreme Emotions), która odpowiadała za produkcję filmów “Ida” i “Zimna wojna” Pawła Pawlikowskiego. W proces powstania obrazu zaangażowani byli także inni polscy twórcy: Łukasz Żal (zdjęcia), Joanna Kuś (scenografia), Waldemar Pokromski (charakteryzacja), Małgorzata Karpiuk (kostiumy), Małgorzata Bereźnicka (kierowniczka produkcji, Extreme Emotions), Bartek Raiński (koproducent) i Stanisław Cuske (operator).