5 papużek ostrosternych przyszło na świat we wrocławskim ogrodzie zoologicznym. W środowisku naturalnym ptaki tego gatunku są zagrożone wyginięciem. Naukowcy szacują, że ich populacja może wymrzeć do 2031 roku.
Papużki ostrosterne w naturze zamieszkują południowo-wschodnią Australię. W trakcie sezonu lęgowego można spotkać je na Tasmanii. Mierzą około 25 cm długości. W ich upierzeniu dominuje zielony. Czoło i gardło są czerwone zakończone żółtym paskiem, a wierzch głowy jest niebieski. To gatunek zagrożony, dla którego największe niebezpieczeństwo stanowi utrata środowiska naturalnego, spowodowana wycinką lasów.
– W ptaszarni wykluły się papużki ostrosterne! W sumie mamy 5 piskląt – trojkę rodzeństwa (na zdjęciu) oraz dwa “jedynaki”. Papużka ostrosterna to gatunek krytycznie zagrożony wyginięciem (CR). Szacuje się, że w naturze pozostało około 1000-2500 dorosłych osobników, a ich populacja z roku na rok maleje. Naukowcy szacują, że przy obecnym trendzie wyginą do 2031 roku. Hodowla zachowawcza w ogrodach zoologicznych może być jedynym ratunkiem dla tego gatunku – informuje Zoo Wrocław.