Dzięki pomyślnemu przebiegowi spotkania prezydenta Wrocławia z kolejarzami, udało się wynegocjować warunki zachowania przejazdu na ogródki działkowe na Brochowie. Miasto we współpracy z koleją podejmie się modernizacji przejazdu oraz torów. To ważna kwestia, bo dotyczy 700 rodzin.
Miasto Wrocław i PKP PLK utrzymają dostęp do ogródków działkowych na wrocławskiej dzielnicy Brochów. Potrzebnych prac remontowych podejmą się kolejarze, do władz miasta zaś należeć będzie finansowanie i utrzymanie przejazdu kolejowo-drogowego.
Kilka tygodni temu, działkowcy w okolicy między Brochowem a Jagodnem dostali wiadomość o zmianie prawa. Mogła ona spowodować, że przejazd przez tory kolejowe, którym dostawali się do działek, ulegnie likwidacji. Powodem było niespełnianie przez przejazd aktualnych przepisów bezpieczeństwa. Użytkownicy ogródków działkowych zwrócili się więc o pomoc do prezydenta Wrocławia Jacka Sutryka.
– To być albo nie być dla 700 rodzin! Kolej wskazywała, że można dojechać od Konduktorskiej, ale to tylko teoria. Tam są rowy, nie ma przejazdu. Przez przejazd dojeżdżały też firmy wywożące śmieci, na parkingu za torami stoją także kontenery na odpady. W razie wypadku, także od tej strony jest jedyny dojazd dla służb ratunkowych. A jeden z ogródków, Kalina, prowadzi Spółdzielnia Inwalidów. Potrzebowaliśmy tu interwencji i wsparcia miasta – sytuację przedstawił prezes okręgu PZD we Wrocławiu Janusz Moszkowski.
Prezydent spotkał się w tym celu z dyrektorem Zakładu Linii Kolejowych we Wrocławiu. Ustalili ramy działania. Przejazd dla działkowców z trzech Rodzinnych Ogródków Działkowych: Energetyk, Kalina i Złocień od ul. Wiaduktowej będzie utrzymany. Wedle ustaleń, to zarządca infrastruktury kolejowej wykona konieczne na przejeździe remonty, zaś Miasto sfinansuje prace. Szczegóły i termin prac są w trakcie uzgadniania. Koszt tej inwestycji szacuje się wstępnie na kwotę od 1 do 2 mln złotych.
– Bardzo się cieszę ze spotkania z przedstawicielami PKP PLK oraz że udało nam się szybko wypracować sposób działania. Dla mnie najistotniejsze jest utrzymanie tego przejazdu – to dojazd do wielu ogródków działkowych. Ustaliliśmy z partnerami z PKP PLK, że przejazd pozostaje, będzie modernizowany i te prace miasto sfinansuje. Będziemy również jako miasto finansować późniejsze bieżące utrzymanie przejazdu – powiedział Jacek Sutryk, prezydent Wrocławia
Przejazd na Brochowie zostaje. Skorzystają wszyscy
To rozwiązanie jest również korzystne dla kolejarzy.
– Zależy nam zarówno na utrzymaniu bezpieczeństwa na torach jak i zapewnieniu dobrej komunikacji dla mieszkańców. Cieszę się, że wspólnie z Miastem Wrocław znaleźliśmy korzystne rozwiązanie zapewniające bezpieczny przejazd pociągów i utrzymanie przejazdu do ogródków na ul. Wiaduktowej we Wrocławiu – powiedział Daniel Dygudaj, dyrektor Zakładu Linii Kolejowych we Wrocławiu.
Rozporządzenie z 20.10.2015 roku pozwoliło na współpracę PKP PLK z samorządami. Zgodnie z przepisami, zarządca infrastruktury kolejowej musi dostosować przejazdy kolejowo-drogowe tak, aby były spełniały określone warunki. W wielu lokalizacjach konieczna jest dokładna analiza sytuacji komunikacyjnej, aktualnych potrzeb mieszkańców oraz zachowanie względu na zasady bezpieczeństwa. W przypadku Brochowa, udało się znaleźć optymalne rozwiązanie, aby nikt nie był poszkodowany.
– To znakomita wiadomość, która uspokoi mocno zaniepokojonych działkowców. Jesteśmy wdzięczni – zarówno zarząd okręgowy jaki i działkowcy z ogródków – za tak szybkie i pozytywne rozwiązanie tego istotnego dla nas i istnienia ogrodów problemu – podsumowuje prezes Moszkowski.
Zobacz również: Nowa siedziba BWA Wrocław na Przedmieściu Świdnickim. Odbędzie się dzień otwarty.