W piątek (21.06), wieczorem doszło do dramatycznego incydentu na ulicy Reymonta w Boguszowie-Gorcach. Mężczyzna zaatakował przechodnia mieczem samurajskim, zadając mu kilka ciosów. Sprawca został aresztowany na trzy miesiące, a dwóch innych mężczyzn usłyszało zarzuty nieudzielenia pomocy poszkodowanemu.
Atak miał miejsce po godzinie 18. Napastnik zadał ofierze dwa ciosy – w prawe udo i prawą dłoń. Poszkodowany trafił do szpitala z ciężkimi obrażeniami, gdzie lekarze przyszyli mu niemalże amputowaną rękę. Jego stan jest stabilny.
Nagranie z monitoringu, które zarejestrowało całe zdarzenie, zostało udostępnione przez telewizję TV DAMI Region. Na filmie widać, jak mężczyzna w czarnej koszulce i szarych spodniach, uzbrojony w miecz, przebiega przez jezdnię i atakuje przypadkowego przechodnia. Po zadaniu ciosów napastnik ucieka z miejsca zdarzenia.
Policja potwierdziła, że główny sprawca usłyszał zarzut usiłowania zabójstwa i został tymczasowo aresztowany na trzy miesiące. Podczas przesłuchania przyznał się do winy, ale motywy jego działania nie zostały ujawnione. Dodatkowo, dwóch mężczyzn, którzy towarzyszyli napastnikowi, usłyszało zarzuty nieudzielenia pomocy poszkodowanemu. Zastosowano wobec nich dozory policyjne.
Sierżant sztabowy Aleksander Karkosz z Komendy Miejskiej Policji w Wałbrzychu poinformował, że stan rannego mężczyzny jest stabilny, a ręka została uratowana dzięki szybkiemu działaniu lekarzy.