Na billboardach promujących polityka Prawa i Sprawiedliwości, ministra Michała Dworczyka, pojawiła się błędna nazwa gminy “Bystrzca Kłodzka”, co zwróciło uwagę opozycji i mediów. Plakaty z wizerunkiem ministra i dużymi sumami pieniędzy, które mają trafić do samorządów, pojawiają się w różnych miejscowościach w Polsce.
NIE POLUBIŁEŚ NAS NA FACEBOOKU? ZMIEŃ TO I KLIKNIJ TUTAJ!
Samorządowcy krytykują billboard z błędem w nazwie miejscowości. Zamiast “Bystrzyca Kłodzka” jest “Bystrzca Kłodzka“. Dodają również, że źródło funduszy, z których pochodzą kwoty przedstawione na billboardach, nie jest jasne.
Minister Dworczyk pojawia się na plakatach z lokalnymi politykami, wskazując na znaczne sumy, które mają zostać przeznaczone na projekty lokalne. Przykładem jest bilbord w Nowej Rudzie, na którym minister pozuje obok wójta gminy Nowa Ruda, Adrianny Mierzejewskiej, sugerując kwotę 63,5 milionów złotych.
Polityk PiS odpowiadając na pytania dotyczące finansowania kampanii, stwierdził, że bilbord w gminie Marcinowice został sfinansowany z jego prywatnych środków. Nie podał jednak źródła finansowania pozostałych plakatów.
Podczas swoich wizyt na terenie kraju, minister Dworczyk chwali się realizacją programu odbudowy zabytków rządu, twierdząc, że subregion wałbrzyski otrzymał ponad 56 milionów złotych.
Jak podaje “Gazeta Wyborcza”, istnieje rozbieżność między rzeczywistym działaniem ministerstwa, a obrazem prezentowanym na billboardach. Sprawa ta budzi pytania o przejrzystość i odpowiedzialność w działaniu rządzących.
To nie koniec. Minister Dworczyk ma zamiar odwiedzić kilka gmin w subregionie wałbrzyskim. Na liście miejsc, które zamierza odwiedzić, znajdują się Ziębice, Nowa Ruda, Szczytna, Jaworzyna Śląska, Jedlina-Zdrój, Polanica-Zdrój, Kudowa-Zdrój, Głuszyca oraz Bardo. W tym ostatnim miejscu, minister Dworczyk został uznany za Honorowego Obywatela.