W środę wieczorem funkcjonariusze w Bolesławcu zostali wezwani do mieszkania, w którym awanturował się młody mężczyzna. 20-latek postrzelił w głowę interweniującego policjanta. Jego stan jest ciężki, ale stabilny. Przedstawiciele służb apelują o honorowe oddawanie krwi.
Jak podaje portal TVN24, w minioną środę, policjantów do jednego z mieszkań w Bolesławcu wezwała matka awanturującego się 20-latka. Mężczyzna zamknął się w jednym z pomieszczeń, przez drzwi którego padły strzały w stronę funkcjonariusza, raniąc jego ramię i głowę. Sprawca użył broni czarnoprochowej typu rewolwer.
Rannego policjanta przewieziono do szpitala w Bolesławcu. Jak podaje jego kierownik SOR, Łukasz Braszewski, w badaniach obrazowych wykluczono uszkodzenie mózgu. Przytomnego oraz wydolnego krążeniowo-oddechowo rannego przetransportowano Lotniczym Pogotowiem Ratunkowym do szpitala uniwersyteckiego we Wrocławiu. Tam, przeszedł zaś operację. Natychmiast zorganizowaną salę operacyjną wypełniły trzy zespoły specjalistów; chirurgów szczękotwarzowych, laryngologów oraz okulistów.
Obecnie, pacjent przebywa w stanie śpiączki farmakologicznej. Jego żonie zapewniono pomoc psychologiczną. W czwartek, Komenda Wojewódzka Policji we Wrocławiu opublikowała apel o oddawanie krwi dla walczącego o życie policjanta. Uruchomiono także zbiórkę, która pomoże wrócić mu do zdrowia.
– Ruszyła zbiórka pieniędzy na rehabilitację i szybki powrót do zdrowia dla naszego Kolegi. Na konto Zarządu Wojewódzkiego NSZZ Policjantów woj. dolnośląskiego można dokonywać dobrowolne wpłaty: 14 1020 5226 0000 6102 0551 4130 – Bank PKO BP z tytułem: Zbiórka na rzecz rodzin poszkodowanego policjanta z Bolesławca – poinformowała Sekcja Prasowa Komendy Wojewódzkiej Policji we Wrocławiu.
Zobacz również: Atak mieczem samurajskim w Boguszowie-Gorcach: Mężczyzna usłyszał zarzut usiłowania zabójstwa.