Dolnobrzeżanin Piotr S. Kozdrowicki, ceniony, były radny miasta Brzeg Dolny, niedawno objął stanowisko zastępcy nowego wojewody dolnośląskiego, Macieja Awiżenia. Jego bogate doświadczenie jako radnego oraz zaangażowanie w lokalne sprawy sprawiają, że może doskonale sprawdzić się w tej roli.
Piotr S. Kozdrowicki, doktor nauk prawnych, absolwent Uniwersytetu Wrocławskiego, zdobył tytuł magistra administracji publicznej w 2017 roku, a później, w 2023 roku, uzyskał tytuł doktora nauk prawnych. Jego wkład w samorząd Brzegu Dolnego oraz działalność polityczna jako członek zarządu wojewódzkiego Nowej Lewicy stanowią solidne fundamenty dla roli zastępcy wojewody. Nowy wicewojewoda zbudza zaufanie ze względu na swoje doświadczenie w administracji publicznej i współpracę ze środowiskami politycznymi.
— To, że zaczynałem jako radny Brzegu Dolnego, z dumą podkreślam w moim politycznym CV i wszystkich wypowiedziach. Praca w samorządzie dała mi olbrzymie doświadczenie i wiedzę o tym, jak funkcjonuje administracja – zwłaszcza z perspektywy gminy. To miało także decydujące znaczenie przy zgłoszeniu mojej kandydatury na stanowisko wicewojewody, więc zawsze będę o tym pamiętał — skomentował nowy wicewojewoda w wywiadzie dla Panoramy Brzegu Dolnego.
Kandydował w wyborach parlamentarnych w 2019 roku z ramienia Komitetu Wyborczego Sojuszu Lewicy Demokratycznej oraz w 2023 roku z Nowej Lewicy, nie uzyskał jednak mandatu. W przeszłości zaangażowany był w budowę Wiosny Roberta Biedronia na Dolnym Śląsku oraz blisko współpracował z posłem Krzysztofem Śmiszkiem. Teraz staje przed nowym wyzwaniem.
— Rozmowy o możliwości nominacji trwały od kilku tygodni — nominacja dla wojewody i wicewojewodów jest odbiciem rządowej koalicji. Czuję się naprawdę wyróżniony, że w tym czasie ostatecznie to moja kandydatura została zaakceptowana nie tylko przez współprzewodniczących Lewicy, ale także wojewodę Awiżenia i premiera Tuska. Oczywiście to jest wielkie wyzwanie i w praktyce będę stawał pewnie przed problemami, których teraz nie potrafię przewidzieć. Doświadczenie w samorządzie i moje wykształcenie na pewno są pomocne, ale zawsze staram się przede wszystkim konsultować z lepiej wykwalifikowanymi ode mnie specjalistami. Także w tym kontekście pewnie nie raz zdarzy mi się wrócić do Brzegu Dolnego — tłumaczy Kozdrowicki. — Niezależnie od przydzielonych zadań, na pewno będę starał się jak najlepiej wykorzystywać moje doświadczenie z Brzegu Dolnego — dodaje.