W grudniu odnaleziono fragmenty zaginionej przed latami fontanny, która zdobiła plac Nowy Targ. Przez długi czas uważano, że została ona zniszczona 1945 roku. Teraz odnaleziono kolejny fragment — muszlę.

Porośnięta mchem, wykonana z piaskowca muszla, odnalazła się w ogródku jednej z mieszkanek Wielowsi. Teraz jest już we Wrocławiu.
Muszlę odnalazła dziennikarka w Wielowsi
Dziennikarka Radia Wrocław wpadła na jej trop w Wielowsi, podczas przeprowadzania wywiadu z mieszkańcami. Element leżał w ogródku jednej z mieszkanek miejscowości. Trwają poszukiwania kolejnych elementów barokowego Neptuna.
– Wiosną zamierzmy wrócić do Wielowsi, bo możliwe, że gdzieś w ziemi ugrzęzły kolejne fragmenty. Bo przypomnę, że fontanna została potłuczona przez upadający konar w latach 60. I od tego momentu te elementy tam leżały. Szukamy przede wszystkim oczywiście głowy Neptuna. Natomiast każdy fragment jest dla nas przydatny, bo każdy fragment może się przyczynić do ewentualnego odtworzenia fontanny – mówi dr Tomasz Sielicki, który odkrył w grudniu pozostałości rzeźby.


Czy uda się złożyć Neptuna?
Elementy czekają na wiosnę i wyższe temperatury, by można było je oczyścić. W przyszłości najpewniej fontanna będzie gdzieś wyeksponowana, nie wiadomo jednak jeszcze czy we fragmentach, czy uda się ją złożyć.
– O wiele bardziej atrakcyjne byłoby, gdybyśmy odtworzyli cały monument. A z tych fragmentów jest to możliwe. Przy użyciu tych fragmentów i przy odkuciu całkiem nowych, na wzór historycznych – uważa dr Sielicki.