Na dzisiejszej konferencji prasowej prezydent Wrocławia w towarzystwie radnych osiedlowych podsumował mijającą kadencję oraz opowiedział o nowych planach na rozwój osiedli.

– Stoją za mną przedstawiciele rad osiedli, z którymi współpracujemy i z którymi mam wrażenie, znamy się wielu od lat, gdy byłem jeszcze dyrektorem Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej czy dyrektorem Departamentu Spraw Społecznych. Wspólnych projektów i doświadczeń mamy za sobą bardzo wiele – powiedział Jacek Sutryk.

Następnie włodarz miasta wymienił zakres zadań osiedlowych, które udało się zrealizować w ciągu ostatnich 5 lat. W trakcie jego kadencji zakończono 93 projekty w ramach Funduszu Osiedlowego, utworzono 19 nowych Centrów Aktywności Lokalnej, powołano 40 trenerów osiedlowych i senioralnych, a także wyremontowano siedziby Rad Osiedli. W planach na kolejne lata są m.in. nowe CAL-e i centra kulturalno-biblioteczne oraz zmiany w Funduszu Osiedlowym. Odpowiadając na potrzeby mieszkańców, zwiększony zostanie budżet na projekty osiedlowe.

– Chcielibyśmy, żeby w kolejnych edycjach pojawiło się więcej środków na Fundusze Osiedlowe. Nie 40, a 50 mln złotych. Chcemy powołać osoby, które będą oficerami osiedlowymi. Będą współpracować z kilkoma Radami Osiedla i dzięki temu będą mieć większy wpływ na to, jak te prace będą przebiegały – mówił Bartłomiej Świerczewski, dyrektor Departamentu Spraw Społecznych.

Jak kadencję Jacka Sutryka oceniają radni osiedlowi?

Podczas spotkania obecni byli przedstawiciele wrocławskich rad osiedli. Wszyscy, którzy zabrali głos zgodnie stwierdzili, że kadencja obecnego prezydenta miasta przyniosła wiele korzystnych zmian dla ich lokalnych okolic.

– Jestem działaczem społecznym od drugiej kadencji rad osiedli, a zatem pamiętam funkcjonowanie pod rządami kolejnych prezydentów. Pamiętam rok 2004, gdy nasz strumyk finansów na potrzeby osiedla wysechł – przypomniał Maciej Borowski, przewodniczący Zarządu Osiedla Huby. – Wraz z początkiem kadencji obecnego prezydenta Wrocławia pojawił się program PIRO, dzięki któremu odnowiliśmy 10 osłon śmietnikowych. Wydawałoby się, że to drobiazg, ale z punktu widzenia porządkowania osiedla był to pierwszy krok. Dalej nastąpiły remonty terenów zewnętrznych wokół placówek oświatowych. Mamy znakomitą infrastrukturę rekreacyjną. Wielką inwestycją dla nas był remont ulicy Hubskiej. Dzięki temu remontowi mieszkańcy osiedla Huby z ulicy Kamiennej docierają na plac Dominikański w 12 minut – dodał społecznik.

Z kolei Magdalena Szczepaniak, przewodnicząca Zarządu Osiedla Przedmieście Świdnickie zwróciła uwagę m.in. na realizację projektów senioralnych.

– Za kadencji obecnego prezydenta powstało tyle rzeczy, o które radni osiedlowi zabiegali przez wiele lat. Nagle okazało się, że mogą zostać zrobione remonty szkół i parku. Powstały skwery oraz CAL, o który się bardzo prosiliśmy – mówiła działaczka podczas konferencji.

Spotkanie zakończyła wypowiedź Sebastiana Lorenca, wiceprezydenta Wrocławia i Radnego Osiedla Oporów.  

– Nasze miasto nie jest wolne od problemów, ale rozwija się. Głos osiedli jest słuchany. To różni tę kadencję od poprzedniej. To, co jest teraz, to niebo a ziemia w stosunku do tego co było kiedyś – powiedział Lorenc.