Ładowanie

Od lewej: Tymoteusz Myrda - Członek Zarządu Województwa Dolnośląskiego i Cezary Przybylski - Marszałek Województwa Dolnośląskiego.

Kampania wyborcza za pieniądze podatników? Listy Bezpartyjnych i Kolei Dolnośląskich

5 stycznia, 2024

Od lewej: Tymoteusz Myrda - Członek Zarządu Województwa Dolnośląskiego i Cezary Przybylski - Marszałek Województwa Dolnośląskiego. Fot. UMWD

Dolnoślązacy dostali ponad 61 tys. listów od marszałka województwa oraz jego zastępcy. Politycy chwalą się sukcesami swoimi oraz Kolei Dolnośląskich. Już teraz rozpoczynają kampanię wyborczą?

Te listy trafią do 1,3 mln skrzynek pocztowych w regionie. „Odpowiadamy na Państwa prośby i z radością informujemy, że od 10 grudnia na trasie między Głogowem a Wrocławiem kursować będą wyłącznie pociągi Kolei Dolnośląskich” – rozpoczyna się pismo podpisane przez Tymoteusza Myrdę, które trafiło w ręce mieszkańców gminy Grębocice oraz Brzegu Dolnego. W rozesłane listy zaangażowany jest także marszałek Cezary Przybylski — to on podpisał się pod przesyłką do mieszkańców gminy Gryfów Śląski, w którym dowiadujemy się, że po 27 latach pociągi wrócą na trasę do Świeradowa-Zdroju.

Spółka Koleje Dolnośląskie także pisze listy. Do skrzynek mieszkańców trafiły kody rabatowe na bilety weekendowe. Dzięki nim na przejazdówkach, które kosztują 59 tys. zł, mieszkańcy regionu zaoszczędzą blisko 30 zł.

Listy Kolei Dolnośląskich kampanią wyborczą BS?

Sejmikowa opozycja krytykuje działanie członków Bezpartyjnych Samorządowców, którzy w koalicji z PiS od pięciu lat rządzą województwem dolnośląskim.

— To bezczelna kampania wyborcza za pieniądze podatników — komentuje Patryk Wild.

Jak przekazał Bohdan Stawiski, dyrektor Wydziału Komunikacji Społecznej w urzędzie marszałkowskim, wydruk oraz zakopertowanie to koszt 27 tysięcy 900 zł netto. Koszt dostarczenia jednego listu to 17 gr netto. Z kolei kody rabatowe wysłane przed KD trafią do 1 324 251 skrzynek. Koszt wydruku jednego to 9 gr, a wysyłki przez Pocztę Polską wynosi 12 gr za sztukę.

Tagi