Wobec trudnej sytuacji ekonomicznej Legnica, po 13 latach, ogranicza współfinansowanie miejskiego teatru im. H. Modrzejewskiej. Jak zapewnia jednak prezydent Tadeusz Krzakowski: – Kultura zawsze była i jest ważnym elementem naszej miejskiej polityki. W tej kwestii nic się nie zmieni.

W 2009 roku Urząd Miejski w Legnicy podpisał z Samorządem Województwa Dolnośląskiego umowę o współfinansowaniu teatru im. H. Modrzejewskiej w Legnicy. Teatr jako instytucja kultury prowadzona jest przez Urząd Marszałkowski i jest jednostką wojewódzką. Zgodnie z zapisami umowy Urząd Marszałkowski finansował teatr na poziomie 2,5 mln złotych, a Legnica na poziomie 1,5 mln. W tym roku Miasto postanowiło wypowiedzieć umowę z półrocznym wyprzedzeniem, zgodnie z zapisami obowiązującego dokumentu.
Trudny okres dla samorządów
Jak wskazuje prezydent Legnicy powodem decyzji jest obecna sytuacja ekonomiczna, która przez pandemię i wzrastającą inflację zmusiła władze miasta do weryfikacji wydatków.
– Nie tylko Legnica, ale myślę, że każdy samorządowiec czy mieszkaniec naszego kraju musi zaciskać pasa. Koszty energii, ogrzewania, a do tego zmiany w systemie podatkowym sprawiają, że wpływy do budżetu gminy nie będą tak dynamiczne, jak dotychczas. Musimy przemodelować nasze myślenie o zarządzaniu samorządowymi budżetami. Takie sytuacje są trudne, ale myślę, że również twórcze. My musimy o mieście myśleć całościowo oczywiście rozumiejąc świat kultury. Chcemy go finansować i jesteśmy dumni z jego osiągnięć –tłumaczy Tadeusz Krzakowski, prezydent Legnicy.
Do tej pory, Legnica przekazała na teatr ponad 22 mln złotych, w tym dotację na modernizację obiektu jeszcze przed podpisaniem umowy z Samorządem Województwa Dolnośląskiego.
– Teatr jest wspierany z grantów ministerialnych i z grantów dużych spółek. Miasta, co najwyżej udzielają pewnych dotacji na konkretne projekty. To przejście do podobnego modelu finansowania, który funkcjonuje już w innych miejscowościach. – mówi Piotr Seifert, rzecznik prasowy Urzędu Miasta w Legnicy.
– Nikt nie zamyka teatru, po prostu główną instytucją finansowania jest Urząd Marszałkowski. – dodaje.
Miasto nie zamyka się na kulturę
Prezydent miasta przekonuje, że Legnica jest gotowa na rozmowę o podjęciu nowych form współpracy z Urzędem Marszałkowskim.
– Jesteśmy otwarci na merytoryczną dyskusję dotyczącą finansowania tej instytucji i mamy nadzieję, że uda mam się dojść z Urzędem Marszałkowskim do porozumienia i wypracowania nowych form współpracy. Doceniamy rolę teatru i chcemy szukać rozwiązań dla jego finansowego wsparcia – oznajmia Tadeusz Krzakowski.
Chociaż Urząd Miasta wypowiedział umowę o współfinansowaniu teatru, nie oznacza to, że nie będzie wspierał go finansowo w przyszłości, choć teatr jako instytucja kultury prowadzona jest przez Urząd Marszałkowski i jest to jednostka wojewódzka, a nie miejska. Miastu podlegają bezpośrednio inne instytucje kultury takie jak: Legnickie Centrum Kultury, Muzeum Miedzi, Galeria Sztuki czy Młodzieżowe Centrum Kultury. Co ważne, wszystkie te placówki funkcjonują z mniejszym nakładem finansowym niż legnicki teatr.
– Kultura zawsze była i jest ważnym elementem naszej miejskiej polityki. W tej kwestii nic się nie zmieni. – zapewnia Tadeusz Krzakowski.
Polityka kulturalna samorządu województwa
3 lata temu zawrzało na wieść o likwidacji Wrocławskiego Teatru Pantomimy na wniosek zarządu województwa dolnośląskiego. Sprawę komentował wtedy członek zarządu odpowiedzialny za kulturę na Dolnym Śląsku – Michał Bobowiec. Jego zdaniem funduszy na instytucje kulturalne było zbyt mało, stąd narodziła się propozycja o zamknięciu placówki. Ostatecznie zrezygnowano z pomysłu, choć ten przypadek wskazuje na problemy finansowe, z jakimi muszą mierzyć się instytucje kulturalne.