Kierowca citroena prawdopodobnie zasłabł za kierownicą i z dużą prędkością uderzył w wiatę przystankową.
Do zdarzenia doszło około godz. 10. Jak wynika z relacji obecnej na miejscu policji, samochód wyjeżdżał z drogi podporządkowanej od strony PeBeKa i terenu MCZ. Mężczyzna miał przyznać policjantom, że leczy się kardiologicznie i ma wszczepiony kardiowerter.
– Kierujący pojazdem 63-letni lubinianin zamiast skręcić, pojechał prosto, przecinając ruchliwą ulicę. Wjechał na pętlę autobusową i uderzył w wiatę przystankową. W ostatnim momencie wcisnął jeszcze pedał gazu – informuje aspirant sztabowy Krzysztof Pawlik, zastępca oficera prasowego Komendy Powiatowej Policji w Lubinie.
Zniszczony citroen nie będzie nadawał się już do dalszej jazdy. Jego kierowca został przewieziony karetką pogotowia do szpitala. Poza nim w zdarzeniu nikt nie ucierpiał.