W związku z fejkniusem, który pojawił się we wrocławskiej przestrzeni publicznej, i który mimo natychmiastowego dementi dalej się rozprzestrzenia, przedstawiciele miasta informują: “Urząd Miejski Wrocławia nie pracuje nad żadną opłatą za wjazd do centrum miasta”.
Pomysł wprowadzenia takiej całodobowej opłaty wjazdowej dla starszych samochodów zgłosił w petycji do rady miejskiej jeden z mieszkańców Wrocławia. Rada Miejska na swoim styczniowym posiedzeniu ten pomysł mieszkańca odrzuciła, wskazując m.in. wadliwą konstrukcję obowiązującego w Polsce prawa regulującego te kwestie. Wcześniej takie pomysły – płynące od mieszkańców – pojawiły się w czasie konsultacji społecznych dotyczących Strefy Czystego Transportu. Także wtedy nie zostały one uwzględnione i nie pojawiły się w zaproponowanej przez Urząd Miasta koncepcji Strefy Czystego Transportu we Wrocławiu.
Zamiana zakazu wjazdu na opłatę za wjazd do strefy dla starych samochodów to jedna z rekomendacji mieszkańców w naradzie obywatelskiej, jaka odbyła się we Wrocławiu w listopadzie 2023 r. I w tym przypadku urzędnicy odrzucili idące w tym kierunku uwagi ze względu na obecną wadliwą konstrukcję przepisów ustawowych. Urząd jasno podkreśla. Miasto nie planuje wprowadzania takich opłat.
Jest prawdą, że sugestia wprowadzenia opłat pojawia się cyklicznie w zgłoszeniach mieszkańców od kilku lat. Pojawiła się w trakcie konsultacji SCT, a także w osobnej korespondencji do Urzędu. Mieszkańcy przekazują uwagi i opinie które sugerują sensowność takiego rozwiązania dla starych samochodów. Jak wskazują te głosy, zamiast zupełnie wykluczać najstarsze pojazdy, bardziej zasadnym byłoby wprowadzenie dla nich opłaty za wjazd. Widząc te powtarzające się sugestie mieszkańców, mając świadomość obecnie wadliwego prawa miasto dwa lata temu opiniując projekt nowelizacji ustawy o elektromobilności i paliwach alternatywnych, zwróciło uwagę Ministerstwu Klimatu i Środowiska na potrzebę zmiany wadliwego przepisu. Nie nastąpiło to do dziś, dlatego też wszelkie sugestie mieszkańców sugerujące opłaty dla starych aut, są odrzucane.
Jak uzasadniali mieszkańcy wskazujący potrzebę wprowadzenia opłaty dla starych samochodów wjeżdżających do Strefy Czystego Transportu, mogłaby ona mieć sens dla użytkowników starych samochodów, którzy wjeżdżają do centrum miasta sporadycznie. Wtedy mieliby możliwość dalszego użytkowania swoich starych pojazdów także w Strefie Czystego Transportu. Koszt opłaty byłby niewielki w porównaniu do potrzeby wymiany pojazdu na nowszy.
Dla porządku warto dodać, że koncepcja wrocławskiej Strefy Czystego Transportu nad jaką dyskutowali mieszkańcy w ubiegłym roku zakładała zakaz wjazdu do strefy dla samochodów benzynowych starszych niż 25 lat lub diesli starszych niż 20 lat. Jest to mniej niż 5% pojazdów poruszających się po centrum Wrocławia. Jeśli rząd usunąłby wadliwe przepisy, wtedy właściciele tych 5% aut mogliby dzięki opłacie także sporadycznie wjeżdżać na teren strefy – która wg koncepcji miasta pokryć może około 6% powierzchni Wrocławia. O Strefie Czystego Transportu zdecydują wrocławscy radni w połowie roku, koncepcja nad którą pochylą się radni nie zakłada jakiegokolwiek “płatnego wjazdu”.