W trakcie jutrzejszej sesji Rady Miejskiej radni mogą przyjąć uchwałę dotyczącą ochrony Lasu Prackiego. Ponad 18-hektarowy obszar stałby się największym użytkiem ekologicznym na terenie miasta. Byłby to 11 teren objęty formą ochrony przyrody we Wrocławiu.
Las Pracki znajduje się na Maślicach, przy granicy z Praczami Odrzańskimi. Tuż obok znajduje się Wzgórze Maślickie. Przez las prowadzą ścieżki, którymi dojdziemy na nadodrzańskie wały. W tych okolicznościach żyje 71 rzadkich i chronionych gatunków zwierząt. W Lesie Prackim znajdziemy także 174 gatunki roślin naczyniowych, pomnik przyrody oraz chronione gatunki grzybów czy porostów.
– Dlatego przygotowaliśmy projekt uchwały, by fauna i flora Lasu Prackiego była dodatkowo chroniona. Chcemy, by las był użytkiem ekologicznym. Największym we Wrocławiu – mówi Jacek Sutryk, prezydent Wrocławia. – Chcemy rozwijać Zielony Wrocław. Dlatego od 2019 roku powstały 53 nowe tereny zielone i nasadziliśmy już 23 tysiące drzew. Dbamy o powstawanie nowych zielonych terenów, ale nie zapominamy o tych, które już istnieją.
Pomnik przyrody, traszki, dzięcioły i jaszczurki
Uchwała w sprawie powołania użytku ekologicznego została poparta roczną inwentaryzacją przyrodniczą. Zrealizował ją zespół naukowców z Wydziału Nauk Biologicznych Uniwersytetu Wrocławskiego. Na terenie Lasu Prackiego spotkamy liczne gatunki podlegające ochronie:
– 47 gatunków ptaków – m.in. dzięcioła czarnego, gąsiorka czy jarzębatkę
– 8 gatunków owadów – m.in. mrówkę rudnicę czy biegacza wypukłego
– 7 gatunków ssaków (nietoperzy) – m.in. borowca wielkiego, karlika drobnego czy nocka wąsatka
– 5 gatunków płazów – m.in. żaby zielone oraz traszkę grzebieniastą
– 4 gatunki gadów – jaszczurki: zwinkę i żyworodną, padalca zwyczajnego oraz zaskrońca zwyczajnego.
– Las Pracki jest położony w bardzo cennym miejscu, w dolinie Odry. W wodzie znajdziemy między innymi traszkę grzebieniastą. Jest to gatunek zagrożony wyginięciem, który bardzo intensywnie traci siedliska w Europie i jego populacja się zmniejsza. Chroniąc siedliska w mieście, przyczyniamy się do tego, by ten gatunek zachować – mówi dr Krzysztof Kolenda z Uniwersytetu Wrocławskiego, odpowiedzialny za inwentaryzację przyrodniczą. – Jeśli chodzi o gady, na szczególną uwagę zasługuje jaszczurka zwinka. Ma bardzo liczną populację na łące świeżej, która również jest przewidziana do ochrony w ramach uchwały.
Na skraju Lasu Prackiego znajduje się także pomnik przyrody – 28-metrowy dąb szypułkowy z czterometrowym obwodem pnia. By zabezpieczyć i chronić zinwentaryzowane walory przyrodnicze, w granice użytku ekologicznego włączono płat lasu grądowego i łąkę świeżą. To szczególnie ważne w kontekście ochrony bioróżnorodności.
– Mimo niewielkiej powierzchni, Las Pracki charakteryzuje zaskakująco wysokie bogactwo florystyczne i faunistyczne. Znaczną jego powierzchnie porasta chroniony Dyrektywą Siedliskową grąd środkowoeuropejski, w którym niektóre drzewa osiągają wiek do 130 lat – o walorach opowiada dr hab. prof. Adrian Smolis, odpowiedzialny za koordynowanie inwentaryzacji przyrodniczej. – Dodatkowo wśród stwierdzonych tu gatunków, szereg należy do zagrożonych i chronionych, zarówno prawem krajowym, jak i unijnym.
Jeśli Las Pracki zostanie użytkiem ekologicznym, zostanie on poddany ochronie czynnej. To oznacza, że zachowane będą płaty łąki świeżej poprzez usuwanie roślin inwazyjnych, martwe drzewa i krzewy będą pozostawiane do naturalnego rozpadu, a zbiornik wodny będzie sukcesywnie odmulany (jeśli będzie to niezbędne dla ochrony płazów).
Coraz więcej terenów chronionych we Wrocławiu
Las Pracki może być już drugim wrocławskim użytkiem ekologicznym, który zostanie ustanowiony w tym roku. W lipcu ochroną został objęty Lasek Oporowski. Teren o powierzchni 8,9 ha zamieszkuje sześć gatunków nietoperzy, dzięcioły oraz rzadko spotykany gatunek motyla. Rosną tam także dęby, lipy i cenne graby.
Łącznie we Wrocławiu jest już 10 terenów objętych formami ochrony przyrody. Oprócz 3 użytków ekologicznych to także Park Krajobrazowy Dolina Bystrzycy oraz 6 obszarów „Natura 2000″ – m.in. Dolina Widawy, Las Pilczycki czy Łęgi nad Bystrzycą.
– Formy ochrony przyrody to już 8,5% terenu całego Wrocławia. To jednak nie koniec. Trwają bowiem rozmowy z Regionalną Dyrekcją Ochrony Środowiska w sprawie ustanowienia na terenie Pól Irygacyjnych rezerwatu przyrody. To obszar o powierzchni 751 hektarów. Badacze z Uniwersytetu Wrocławskiego zinwentaryzowali na tym terenie 206 cennych gatunków roślin, grzybów, porostów oraz zwierząt – mówi Katarzyna Szymczak-Pomianowska.
Miasto przygotowuje się także do zlecenia opracowania „Waloryzacji przyrodniczej doliny rzeki Ślęzy”. Pozwoli to w przyszłości na objęcie tych terenów formami ochrony przyrody, bądź stosownymi zapisami w miejscowych planach zagospodarowania przestrzennego.
(Źródło: materiały prasowe UM Wrocławia)