W centrum Wrocławia rozegrało się dramatyczne zdarzenie, które dzięki odwadze i profesjonalizmowi miejscowych funkcjonariuszy nie skończyło się tragedią. Policjanci z komisariatu Śródmieście uratowali życie mężczyzny który chciał skoczyć z wieżowca.
Informacja o mężczyźnie siedzącym na parapecie jednego z wrocławskich wieżowców i zamiarze popełnienia samobójstwa, dotarła do Oficera Dyżurnego Komendy Miejskiej Policji we Wrocławiu. Bez wahania, na miejsce zdarzenia wysłano funkcjonariuszy specjalizujących się w interwencjach kryzysowych.
Scena, z którą zetknęli się po przybyciu, mogła przyprawić o dreszcze nawet doświadczonych policjantów. Na wysokości kilkunastu pięter, na wąskim parapecie, siedział 41-letni mężczyzna. Jeden z funkcjonariuszy, wykazując się empatią i zimną krwią, zaczął z nim rozmowę, starając się odwieść go od tej fatalnej decyzji. Drugi, wypatrując odpowiedniego momentu, zdecydowanym ruchem zapobiegł próbie samobójczej, bezpiecznie ściągając mężczyznę do wnętrza budynku.
Akcja ta, zakończona sukcesem uratowała życie mężczyzny. Jak się później okazało, przyczyną desperackiego czynu były problemy osobiste, z którymi 41-latek nie potrafił sobie poradzić. Mężczyzna został przekazany pod opiekę specjalistów.
To zdarzenie stanowi przypomnienie, że w obliczu życiowych kryzysów nie jesteśmy sami. W Polsce działa wiele instytucji i organizacji oferujących wsparcie osobom w potrzebie. Kryzysowy Telefon Zaufania (116 123) oraz Młodzieżowy Telefon Zaufania (116 111) to tylko niektóre z dostępnych opcji, które mogą zapewnić pomoc i wsparcie. W sytuacjach bezpośredniego zagrożenia życia warto też pamiętać o numerze alarmowym 112.