W dniu 9 sierpnia, Roman Szełemej, prezydent Wałbrzycha, został ostatecznie dopuszczony do pracy w Specjalistycznym Szpitalu im. Alfreda Sokołowskiego w Wałbrzychu. Wcześniej placówka nie chciała zaakceptować wyroku sądu i odmawiała przywrócenia go na dotychczasowe stanowisko.

Po niesprawiedliwej decyzji o zwolnieniu, po prawie roku Roman Szełemej miał wrócić do pracy. Sąd zadecydował o tym, by przywrócić go na dotychczasowe stanowisko ordynatora. Pisaliśmy o tym tutaj.
Prezydent Wałbrzycha miał na nowo zacząć pełnić swoje obowiązki 18 lipca 2022 roku. Stawił się w szpitalu, by dowiedzieć się, że placówka nie chce wykonać wyroku. Pisaliśmy o tej sytuacji tutaj. Zostało mu wtedy zaproponowane stanowisko lekarza.
„Warto być konsekwentnym”
Po kilku tygodniach od tamtego zdarzenia, 9 sierpnia, Roman Szełemej ogłosił, że został dopuszczony do pracy na warunkach pracy i płacy wskazanych w orzeczeniu Sądu Rejonowego w Świdnicy. W ten sam dzień rozpoczął pracę.
– Bardzo cieszę się, że po 11 miesiącach wróciłem do swojego szpitala i na swój oddział. Postępowanie sądowe udowodniło, że skierowane pod moim adresem zarzuty były bezpodstawne. Sąd wydał wyrok i orzeczenie, a szpital ten wyrok wykonał. Zostałem przyjęty do szpitala ponownie po 11 miesiącach. Liczę na to, że jeśli będzie apelacja w sądzie wyższej instancji, to ona również potwierdzi te wszystkie ustalenia, które poczynił sąd pracy.
Podkreśla, że warto było być konsekwentnym i domagać się od szpitala wykonania zobowiązań zawartych w wyroku.
– Władze szpitala po zastanowieniu się zaakceptowały ten wyrok i rozpocząłem na nowo pracę w oddziale, w którym pracowałem przez 35 lat.