Na trasie między Oborą a Szklarami Górnymi doszło do tragicznego wypadku. 26-latek wjechał autem w ojca i syna jadących na rowerach. 48-latek zginął na miejscu, z kolei 15-latek został przetransportowany do szpitala. Kierowca prowadził pojazd pod wpływem środków odurzających.
Do zdarzenia doszło w czwartek, przed godziną 18. Kierujący samochodem osobowym marki Volkswagen, 26-letni mężczyzna, najechał na jadących w tym samym kierunku rowerzystów. Wypadek był tragiczny w skutkach – 48-letni mieszkaniec powiatu polkowickiego poniósł śmierć, a jego 15-letni syn został przetransportowany do szpitala.
Ze wstępnych ustaleń wynika, że kierowca Volkswagena był trzeźwy, ale badanie na zawartość narkotyków w jego organizmie wykazało obecność środków odurzających. Mężczyźnie została pobrana krew celem przeprowadzenia badań laboratoryjnych. Został zatrzymany i umieszczony w policyjnej celi. Śledczy zapowiadają, że będą dokładnie analizować przyczyny i okoliczności tragicznego wypadku oraz apelują o ostrożność.
— Pamiętajmy, że jednym z podstawowych warunków bezpieczeństwa jest widoczność. Dlatego apelujemy do pieszych i rowerzystów o noszenie kamizelek i innych elementów odblaskowych lub też latarki, kiedy poruszamy się po drogach. Takie postępowanie z pewnością poprawi nasze bezpieczeństwo i może uratować nam życie — przypomina aspirant sztabowy Sylwia Serafin, oficer prasowa Komendy Powiatowej Policji w Lubinie.