W sobotę, 23 lipca, odbyła się wyjątkowa akcja pomocy dla uchodźców z Ukrainy. W „Czasoprzestrzeni” 900 uchodźców w najtrudniejszej sytuacji życiowej otrzymało karty płatnicze Sodexo o wartości 1000 zł każda. Łączna kwota przekazana potrzebującym to 900 000 zł.

Karty płatnicze o łącznej wartości 900 000 zł przekazała fundacja z Tajwanu, Tzu Chi Foundation. Ta międzynarodowa organizacja niemal od początku wojny angażuje się w akcje pomocy ukraińskim uchodźcom. Wartość ich dotychczasowej pomocy wynosi kilkadziesiąt milionów złotych.
Grupa uchodźców, którzy otrzymali karty, została starannie wyselekcjonowana. Dzięki skutecznej pomocy członkowie organizacji wiedzą, kto najbardziej jej potrzebuje.
Na tym nie zakończy się wsparcie potrzebujących Ukraińców
– Chcielibyśmy działać długoterminowo, żeby ludzie z Ukrainy mogli zacząć pracować i uczyć się języka polskiego. W tym kierunku będziemy prowadzić działania. – mówił Łukasz Baranowski, przedstawiciel tajwańskiej fundacji Tzu Chi Foundation
W okresie wakacyjnym w „Czasoprzestrzeni” organizowane są intensywne kursy języka polskiego oraz półkolonie dla ukraińskich dzieci.

Akcja jest efektem współpracy wielu osób i organizacji
W dotarciu do najbardziej potrzebujących Ukraińców i zorganizowaniu całej akcji, oprócz Tzu Chi Foundation wzięły udział takie organizacje jak Fundacja „Potrafię Pomóc”, Stowarzyszenie TRATWA oraz Miejski Ośrodek Pomocy Społecznej we Wrocławiu.
W „Czasoprzestrzeni” pojawił się również prezes MPK, Krzysztof Balawejder, by okazać wsparcie dla całej akcji i wypowiedzieć się na temat aklimatyzacji obywateli Ukrainy we Wrocławiu.
– Teraz jest dość kluczowy moment. Przestają oni być po części uchodźcami, a stają się naszymi sąsiadami. Zaczynamy ich wdrażać do naszego systemu, dlatego od lipca, tak jak my, płacą za bilety MPK. Przywracamy im w ten sposób ich godność. Są tutaj u siebie, tak samo jak my. Ponoszą koszty, tak samo jak my. Są częścią naszego społeczeństwa i z tego wynikają ich prawa.


