Od kilku dni ważnym tematem w miastach położonych nad Odrą jest katastrofa ekologiczna, która dotknęła rzekę. Została zanieczyszczona na całej długości, co zaniepokoiło również naukowców z Niemiec. Z ich badań wynika, że znajduje się w niej niebezpieczna rtęć.

Z Odry wyłowiono tony martwych ryb. Cały ekosystem został zachwiany, a jego regeneracja potrwa lata.
Odrę dotknęła katastrofa ekologiczna
Wcześniej podejrzewano, że do rzeki mógł trafić mezytylen, czyli silnie trująca substancja stosowana w przemyśle jako rozpuszczalnik lakierów, żywic i klejów. Z badań przeprowadzonych na pobranych próbkach wody przez niemieckich naukowców wynika jednak, że w rzece obecna jest rtęć.
Nie stwierdzono jeszcze czy to właśnie rtęć odpowiada za masowe zgony zwierząt, wiadomo jednak, że jest to substancja silnie toksyczna.
– Jeśli stwierdzi się obecność związków rtęci w wodach Odry, to poważne zagrożenie dla ludzi. Rtęć jest toksyczna szczególnie dla dzieci i kobiet w ciąży, uszkadza mózg, nerki, jelita. Rtęć wchłania się przez skórę, drogi oddechowe, układ pokarmowy. Należy zachować ostrożność. – ostrzega lekarz, dr Paweł Grzesiowski
Śnięte ryby w fosie miejskiej
Zdjęcia śniętych ryb z Odry pojawiają się w sieci od początku sierpnia. Wyłowiono ich już ponad 7 ton. Prezydent Wrocławia, Jacek Sutryk, na swoim Twitterze poinformował o rybach, wyłowionych z wrocławskiej fosy miejskiej.