9.9 C
Wrocław
wtorek, 21 marca, 2023

Wielokrotnie sądzony narodowiec Międlar otrzyma tytuł Honorowego Obywatela Wrocławia?

WARTO PRZECZYTAĆ

Narodowcy masowo zgłaszają kandydaturę Jacka Międlara do walki o tytuł Honorowego Obywatela Wrocławia. Organizator marszów narodowców wielokrotnie sądzony był za antysemickie i rasistowskie wypowiedzi oraz nawoływanie do nienawiści.

Autor Mein Kampf 2.0 – tak Jacka Międlara nazwał jeden z użytkowników Twittera. Narodowiec zasłynął z okrutnych, antysemickich i rasistowskich wypowiedzi, uderzających głównie w Żydów, Ukraińców oraz wyznawców islamu. Za niektóre z nich, został skazany. Osoby z jego otoczenia zebrały się, by wspólnie zgłosić go do tytułu Honorowego Obywatela Wrocławia. „No zaskoczyliście mnie. Dziękuję” – odpisał im Międlar na Twitterze.

  • Tytuł Honorowego Obywatela Wrocławia należy się Jackowi Międlarowi?
  • Kim jest Jacek Międlar?
  • Narodowiec był wielokrotnie sądzony
  • „Precz z żydowską okupacją” – krzyczał Międlar do narodowców
  • Tytuł Honorowego Obywatela Wrocławia należy się Jackowi Międlarowi?

    „Honorowy obywatel? To na co zasługuje, to więzienie” – komentuje jeden z internautów. W tekście, zamieszczonym przez Katarzynę Sokołowską, pomysłodawczynię jego kandydatury, możemy przeczytać o wybitnych zasługach Jacka Międlara, które mają stanowić podwaliny do ubiegania się o prestiżowy tytuł. Jest to m.in. wkład w krzewienie patriotyzmu, organizowanie marszów narodowców, napisanie bestsellerów „Moja walka o prawdę” (tytułem nawiązująca do dzieła „Mein Kampf”) oraz „Polska w cieniu żydostwa”.

    Rada Miejska Wrocławia raz w roku przyznaje tytuł Honorowego Obywatela Wrocławia najwybitniejszym osobom i instytucjom, wyróżniającym się zasługami na rzecz miasta. Istnieje uzasadniona wątpliwość, czy komisja nominacyjna doceni zasługi Międlara.

    Nominacja Międlara to kpina z tytułu Honorowego Obywatela Wrocławia, który otrzymała wcześniej Olga Tokarczuk i Dalajlama. Skoro nadaje się go wybitnym osobom, to Jacek Międlar jest „wybitny” w popełnianiu przestępstw, w sianiu mowy nienawiści, dyskryminowaniu ludzi. Mam przekonanie, że żadnemu z radnych nie przyjdzie do głowy, żeby podnieść rękę za tak straszną kandydaturą — mówił „Wyborczej” wiceprezydent Wrocławia, Bartłomiej Ciążyński.

    Kim jest Jacek Międlar, kandydat o tytuł Honorowego Obywatela Wrocławia?

    Znany narodowiec do 2016 roku był księdzem katolickim. Wtedy to, w związku z nałożonym na niego zakazem wypowiadania się w mediach, opuścił Zgromadzenie Księży Misjonarzy oraz przestał być duchownym. Aktualnie dziennikarz, związany z portalem wPrawo.pl jako red. naczelny, vloger, bloger oraz organizator Marszów Niepodległości.

    NIE POLUBIŁEŚ NAS NA FACEBOOKU? ZMIEŃ TO I KLIKNIJ TUTAJ!

    Narodowiec był wielokrotnie sądzony

    Jacek Międlar regularnie spotyka się z oskarżeniami o podżeganie do nienawiści. Jeszcze jako ksiądz, w 2015 roku, na Marszu Niepodległości krzyczał o Polsce „nie islamskiej, nie laickiej”. Katolickie media nadały mu tytuł pasterza młodych patriotów. Rok później, podczas kazania z okazji obchodów 82. rocznicy powstania ONR, dał się poznać od jeszcze gorszej strony. Mówił wtedy m.in. o „braku tolerancji dla żydowskiego tchórzostwa”.

    W 2017 roku podczas Marszu Niepodległości mówił: „to, że synagogi mogą tutaj stać, na naszej polskiej ziemi we Wrocławiu, to że Dutkiewicz i Żydzi mogą się w nich upajać talmudyczną nienawiścią, to jest tylko wynik naszej tolerancji graniczącej z brakiem roztropności”. Za te słowa, został skazany na rok ograniczenia wolności poprzez wykonywanie prac społecznych.

    W 2018 roku ponownie nałożono na niego karę w postaci prac społecznych, tym razem na czas pół roku. Powodem były jego słowa w kierunku posłanki Joanny Scheuring-Wielgus. Nazwał kobietę „zwolenniczką zabijania” dodając, że dla takich osób „kiedyś była brzytwa, a teraz modlitwa”.

    „Precz z żydowską okupacją” – krzyczał Międlar do narodowców

    Mimo przykładów, w których Jacek Międlar został skazany, warto wspomnieć również o umorzonych postępowaniach. Takie miały miejsce w listopadzie 2019 r., wrześniu 2020 r. oraz styczniu i kwietniu 2021 r. W kwietniowej sprawie, podczas której narodowiec miał wykrzykiwać antysemickie hasła takie jak „Precz z żydowską okupacją”, nie dopatrzono się żadnych nieprawidłowości. Slogany te miały służyć „wzmocnieniu postaw patriotycznych”.

WIĘCEJ WIADOMOŚCI

OSTATNIE WIADOMOŚCI