Dzisiaj na ulicy Zwycięskiej odbył się briefing prasowy dotyczący promowania akcji „Bezpieczny przejazd”. Powstała ona z inicjatywy przedstawicieli polskich linii kolejowych, urzędu miasta oraz służb bezpieczeństwa. Jest to reakcja na niewłaściwe zachowania kierowców na zmodernizowanej trasie przy przystanku kolejowym Wrocław Partynice. Jej celem jest informowanie uczestników ruchu o panujących przepisach na przejazdach kolejowo – drogowych.
Uszkodzenia rogatek na ulicy Zwycięskiej
Na ulicy Zwycięskiej po 22 latach wróciła linia kolejowa na trasie Wrocław – Sobótka – Świdnica. Od momentu jej uruchomienia przedstawiciele policji i straży miejskiej alarmują o notorycznych usterkach na nowo uruchomionym przejeździe. Kierowcy wjeżdżają na torowisko bez zastanowienia, co powoduje automatyczne zamykanie rogatek, a często też ich awarie. W wyniku tego powstają utrudnienia w ruchu, a także korki, które nieustannie wywołują wśród kierowców zdenerwowanie. Działania w tej sprawie podjęli funkcjonariusze policji i straży miejskiej, którzy pilnują przejazdu oraz informują uczestników ruchu drogowego o niestosowaniu się do kodeksu drogowego.
– W żadnym wypadku kierowcom nie wolno przejeżdżać czerwonej strefy, gdy są opuszczone zapory. Nie wolno też ustawiać się wtedy, gdy nie ma możliwości kontynuowania jazdy. Mandaty zaczynają się od 2000 zł, jeśli ktoś nie respektuje tych przepisów. – relacjonuje przedstawiciel policji Wojciech Jabłoński.
Akcja „Bezpieczny przejazd”
W wyniku nieodpowiednich zachowań kierowców na przejeździe przedstawiciele Wrocławia oraz PKP zorganizowali akcję „Bezpieczny przejazd”. Straż miejska rozdaje kierowcom ulotki przypominające, by nie wjeżdżać na strefę oznaczoną na czerwono, jeśli przed sobą nie mają już miejsca na bezpieczne zatrzymanie. Postawiono również dodatkowy sygnalizator sprężony z sygnalizacją skrzyżowania. Dzięki temu kierowca z wyprzedzenia będzie zatrzymywany przed rogatkami, jeśli na skrzyżowaniu będzie palić się czerwone światło. Jak wspomina przedstawiciel urzędu miasta Zbigniew Komar to rozwiązanie, sprawdziło się już we Wrocławiu na ulicy Szczecińskiej, gdzie również dochodziło do awarii.
Tak o akcji wypowiadał się dyrektor linii kolejowych — Zbigniew Gzik:
– Prowadzimy akcję w szkołach, przedszkolach. Zwracamy uwagę już na wczesnym etapie edukacji, żeby zachować ostrożność przy przejazdach. Do tego prowadzimy też akcje plakatowe, promocyjne.
Akcję nagłaśniają również Polskie Koleje Państwowe, o czym informuje Oskar Olejnik z Zakładu Linii Kolejowych we Wrocławiu:
– Stawiamy szlaban na ryzyko. Żeby użytkownicy nie ryzykowali własnego zdrowia, a przede wszystkim życia.
Jak zachowania kierowców wpływają na pracę kolei?
– Każde niewłaściwe zachowanie przez użytkownika drogi, które spowoduje awarię naszego systemu samoczynnej sygnalizacji stacji przejazdowej, wpływa na opóźnienie pociągu. W ruchu prowadzenia pociągów istnieje pewna procedura, która w przypadku zasygnalizowania usterki wprowadza ograniczenie prędkości pociągów do 20 km/h. W związku z tym, zamiast pociąg jechać 100 km/h, 80 km/kh czy 120 hm/h w zależności od tego, jaka jest dopuszczona prędkość na danym odcinku linii kolejowej pociąg, musi zwolnić do 20 km/h, co oczywiście od razu przekłada się na opóźnienie. – mówi Oskar podczas briefingu.
Jak kierowcy uzasadniają błędy popełnione na skrzyżowaniu?
– Kierowcy są zdumieni tą zmianą organizacji ruchu. W samą sobotę było tutaj bodajże 48 wykroczeń. Dzisiaj widziałem ok. 6 -7 w ciągu pół godziny. Niektórzy wskazują na to, że dużo się dzieje na skrzyżowaniu, jest dużo bodźców. Mimo że o tym pisano w mediach to nie każdy zwraca na to uwagę, wobec czego, nawet jeśli ktoś raz popełni błąd to za drugim razem go unika. – informuje przedstawiciel straży miejskiej Piotr Szereda.
Przypomina również, na co powinni zwracać uwagę kierowcy podczas przejazdu kolejowego:
– Musimy pamiętać, że mamy oznakowanie warunkowego zatrzymania złożonego z prostokątów i kierowca, zbliżając się do przejazdów, musi zachować szczególną ostrożność. Powinien się zatrzymać lub bardzo mocno zwolnić i ocenić czy jest w stanie przejechać i dopiero potem ruszyć.
Władze miasta uważają, że akcja „Bezpieczny przejazd” zwiększy samoświadomość kierowców. Jak informuje straż miejska, już teraz widać poprawę w funkcjonowaniu ruchu drogowego na tym odcinku w porównaniu do okresu początkowego, gdy tych zdarzeń było dużo więcej. Służby bezpieczeństwa mają nadzieję, że wkrótce awarie przy rogatkach będą pojawiać się tylko sporadycznie.

















