Za nami trzecia jesienna odsłona kampanii W Kółko Kręcę. Ponad 1400 wrocławianek i wrocławian przedłużyło tzw. sezon rowerowy i w październiku i listopadzie jeździło rowerami, zbierając punkty i walcząc o nagrody.

Kampania W Kółko Kręcę odbywa się we Wrocławiu od 2020 roku. Jej głównym zamierzeniem jest promocja codziennych dojazdów do szkoły/pracy/na uczelnię rowerem. Drugi cel to obalenie mitu jakoby rower był jedynie sezonowym środkiem transportu.

— W naszym klimacie rowerem można jeździć przez cały rok, dlatego kampanię przeprowadzamy w miesiącach jesiennych, gdy wiele osób pomału skłania się do przesiadki z jednośladu. Dzięki akcji pokazujemy, że podróż rowerem również w październiku i listopadzie może być efektywna, szybka i przyjemna — mówi Tomasz Stefanicki, zastępca Dyrektora Biura Zrównoważonej Mobilności.

Przez dwa miesiące uczestnicy rywalizacji rejestrowali swoje codziennie dojazdy rowerem do szkoły, pracy lub na uczelnię i odbierali za nie punkty, które wymieniali na nagrody dostępne w aplikacji. W środę, 13 grudnia, nagrodzono zwycięzców.

— To jest naprawdę świetna inicjatywa. Mnie szczególnie namawiać nie trzeba było, bo rower jest moim całorocznym środkiem transportu. Ale udało mi się namówić męża i córkę, więc oni również w październiku i listopadzie dzielnie kręcili — mówi Pani Elżbieta o nicku EB83, która w ramach rywalizacji zajęła 14 miejsce.

— Od kiedy pracuję na Uniwersytecie Przyrodniczym, do pracy codziennie dojeżdżam rowerem. Uważam, że jest to najlepsza forma transportu po mieście. Jedyne, na co mogę narzekać to ostatnio zaśnieżone trasy rowerowe, ale generalnie uważam, że nie ma złej pogody na rower, jest tylko nieodpowiednie ubranie — mówił uczestnik rywalizacji o nicku „buncol”, zdobywca roweru za zajęcie 4 miejsca.

W rywalizacji brały również udział firmy, szkoły ponadpodstawowe i uczelnie, które mobilizowały swoich pracowników, uczniów i studentów. W kategorii „duże firmy” zaskakującym zwycięzcą okazała się… Komenda Wojewódzka Policji we Wrocławiu.

— Staramy się jak najwięcej jeździć rowerami. To wynika również z tego, że policjanci muszą być wysportowani, a codzienne dojazdy rowerem do pracy to ważna forma ruchu. Jest nam bardzo miło, że w tym roku również udało nam się zająć pierwsze miejsce w naszej kategorii — powiedział asp. szt. Paweł Czechowski.

Wśród nagrodzonych dziś osób te, które uplasowały się w ostatecznej klasyfikacji na 4, 14 i 44 miejscu, otrzymały rowery ufundowane przez RoweryStylowe.pl.

— Ogromne podziękowania kierujemy tu do naszych Partnerów, którzy, fundując nagrody, przyczynili się do promocji kampanii. W tym roku dla jeżdżących rowerami mieliśmy w sumie około 2000 nagród. Trójka najlepszych uczestników otrzymała rowery ufundowane przez sklep RoweryStylowe.pl, a pozostali wytrwali rowerzyści sakwy, płaszcze i przeciwdeszczowe ochraniacze na buty oraz bluzy. Dodatkowo w trakcie konkursu regularnie jeżdżący uczestnicy otrzymywali nagrody od naszych partnerów. Były to m.in. bilety i zniżki do muzeów, na ściankę wspinaczkową, do kina i do kawiarni, ZOO, Hali Stulecia, Movie Gate, Aquaparku i wielu, wielu innych — mówi Magdalena Kroma z Wydziału Promocji Miasta i Turystyki.

W tym roku w kampanii wzięło udział ponad 1400 osób, które w sumie przejechały odległość ponad 450 000 kilometrów — to dalej niż z Ziemi na Księżyc.

— Standardowo po każdej rywalizacji przychodzi czas na podsumowanie danej edycji, w czym bardzo pomaga nam ankieta, którą rozsyłamy uczestnikom na koniec kampanii. Pytamy w niej między innymi o to, jakie korzyści zauważyli z wybierania roweru w codziennych podróżach, czy rywalizacja skłoniła ich do wydłużenia tzw. sezonu rowerowego oraz, czy porzucili inny środek transportu na rzecz jednośladu. Ponad połowa respondentów przyznała, że rower jest wygodnym, szybkim i dającym poczucie niezależności środkiem transportu. Co czwarta osoba przesiadła się na rower z innego pojazdu, a blisko połowa dzięki rywalizacji wydłużyła „sezon rowerowy” o miesiące jesienne — mówi Ewa Macała z Biura Zrównoważonej Mobilności Urzędu Miejskiego Wrocławia.