6.9 C
Wrocław
czwartek, 30 marca, 2023

Zaginął 24-letni Bartosz Bogacz. Poszedł do klubu i nie wrócił

WARTO PRZECZYTAĆ

Bartosz Bogacz ostatni raz widziany był w nocy z piątku na sobotę (3.02- 4.02.2023 r.) po tym, jak wyszedł z klubu przy ul. Św. Mikołaja. 24-latek został zarejestrowany ostatni raz na kamerach monitoringu ok. godziny 1:30 na ul. Szewskiej.

Poszedł do klubu i zaginął

Bartosz Bogacz w nocy z 3 na 4 lutego bawił się na imprezie firmowej w klubie przy ul. św. Mikołaja 8-11. Potem 24- latek udał się do domu. Poinformował o tym telefonicznie swoją partnerkę. Ostatni raz widziany był o godzinie 1:15 na ul. Rzeźniczej oraz 1:30, gdy szedł ul. Szewską. Później trop z za nim się urwał, a mężczyzna nie nawiązał już kontaktu z rodziną. Bliscy sprawdzili okoliczne szpitale, jednak i tam nie znaleźli informacji o Bartoszu. Na komisariacie Wrocław-Stare Miasto zostało złożone zawiadomienie w sprawie jego zaginięcia. Ogłoszenie pojawiło się na stronie Fundacji Na Tropie im. Janusza Szostaka oraz Zaginieni – pomóżmy ich odnaleźć.

Rysopis zaginionego

Bartosz Bogacz mieszka przy ul. Tęczowej we Wrocławiu. W dniu zaginięcia ubrany był w czarną kurtkę oraz czarne spodnie. Mężczyzna ma 183cm wzrostu, waży 80 kg, nosi okulary korekcyjne, a także posiada ciemnozielone oczy oraz włosy w kolorze ciemny blond. Z piątku na sobotę miał też przy sobie dokumenty, telefon, portfel oraz zegarek marki Samsung. Każdy, kto może mieć informację o zaginionym proszony jest kontakt z Komisariatem Policji Wrocław-Stare Miasto pod numerem 47 871 31 31 lub pod numerem alarmowym 112.

Policja przeszukuje Odrę

Po otrzymaniu zawiadomienia o zaginięciu Bartosza, policja rozpoczęła jego poszukiwania. W niedzielę około godz. 14 służby sprawdzały okolice mostów Pomorskich, gdzie ostatni raz był widziany 24-latek. Policjanci z komisariatu wodnego wraz z wodną służbą ratowniczą przeszukiwali Odrę również w pobliżu Wyspy Słodowej, elektrowni wodnej czy mostu Uniwersyteckiego. Używano w tym celu m.in. radaru. Tego samego dnia ok. godz. 18 poszukiwania były kontynuowane w rejonie ul. Grodzkiej. Ze względu na zbyt silny nurt rzeki musiały jednak zostać przełożone na poniedziałek rano.  

Zobacz również:  26 zabytków na Dolnym Śląsku zostanie wyremontowanych [ZDJĘCIA]

WIĘCEJ WIADOMOŚCI

OSTATNIE WIADOMOŚCI