31. Wrocławskie Targi Dobrych Książek rozpoczęto w wyjątkowy sposób, wręczając prestiżowe nagrody edytorskie Pióro Fredry i Dobre Strony. Te wyróżnienia, skupiające się na aspektach graficznych i artystycznych publikacji, są unikatowe w kraju i zyskują coraz większe znaczenie w środowisku wydawniczym.
Laureatami Pióro Fredry, przeznaczonego dla publikacji dla dorosłych, zostało Wydawnictwo Karakter i Akademia Sztuk Pięknych w Katowicach. Wyróżniona książka to „Wytwórcy książek. Historia społeczności wydawniczej w czasach PRL-u”, której redakcję i projekt graficzny prowadził Jacek Mrowczyk. Jury, w składzie Anita Wincencjusz-Patyna, Grażyna Lange, Karolina Wiśniewska, Janusz Górski i Andrzej Ociepa, doceniło projekt za jego adekwatność do treści, różnorodność rozwiązań graficznych oraz wyjątkowy dobór materiału ikonograficznego.
Nagroda Dobre Strony, dedykowana książkom dla dzieci i młodzieży, powędrowała do Wydawnictwa Druganoga za publikację „Ziemianie” autorstwa Ewy Solarz z ilustracjami Roberta Czajki. Jury wyróżniło tę pozycję za nowatorskie podejście do prezentacji naszej planety oraz za urokliwe ilustracje, które nawiązują do stylistyki oldskulowej.
Fot. Materiały prasowe
Podczas ceremonii Anna Morawiecka, dyrektor Wrocławskich Targów Dobrych Książek, podkreśliła znaczenie tych nagród w promowaniu wysokiej jakości edytorstwa i grafiki książkowej. Dodała, że rosnący poziom zgłaszanych prac świadczy o poprawie kondycji branży wydawniczej w Polsce.
Prezydent Wrocławia, Jacek Sutryk, współwręczający nagrody, zaznaczył, że obecność licznych wystawców i odwiedzających na targach świadczy o nieustającej popularności literatury we Wrocławiu.
Zgodnie z regulaminem konkursu, laureaci otrzymali nagrody pieniężne w wysokości 20 tys. zł, które mają przeznaczyć na wydanie kolejnych pozycji wydawniczych. Do nagród dołączono statuetki autorstwa wrocławskich artystek: Agnieszki Leśniak-Banasiak (Pióro Fredry) i Ilony Agaty Brożek (Dobre Strony). Nominowani uczestnicy otrzymali z kolei pamiątkowe grafiki od prof. Przemysława Tyszkiewicza.