„Pani od polskiego” to nowy film Radosława Piwowarskiego, twórcy „Yesterday” oraz „Autoportretu z kochanką”. Zdjęcia do produkcji powstają m.in. przy ulicy Szajnochy we Wrocławiu.
O tym, że filmowcy uwielbiają stolicę Dolnego Śląska, wrocławianie zdążyli się już przekonać. W ubiegłym roku we Wrocławiu powstawały zdjęcia do filmów „Doppelgänger. Sobowtór” Jana Holubka, który obecnie ma swoją premierę w kinach oraz do filmu „Will” Tima Mielantsa dla platformy Netflix. Teraz miasto upodobał sobie Radosław Piwowarski, który kręci tu swój najnowszy film „Pani od polskiego”. Ekipa filmowa pojawiła się już przy Młynie Sułkowice oraz w pałacu Walkenberg-Pachaly przy ul. Szajnochy. Za scenariusz do filmu odpowiada Radosław Piwowarski, a za zdjęcia Arkadiusz Tomiak. Scenografię przygotował Wojciech Żogała, a kostiumy Agata Culak.
Zobacz też: Wrocław przemieni się w Lwów z lat 40. na potrzeby nowego filmu. Szukają statystów!
„Pani od polskiego” – fabuła filmu
Akcja “Pani od polskiego” rozpoczyna się w roku 1942 na Kresach. Główną bohaterką filmu jest silna i niezależna nauczycielka Eliza (Sylwia Skrzypczak-Piękoś). Kobieta pracuje na wsi i niedawno urodziła nieślubne dziecko, którego ojcem jest jej ukochany Stach (Vitalik Havryla). Po tym, jak mężczyzna zostaje zesłany na roboty do III Rzeszy, Eliza postanawia wyruszyć z za nim do Niemiec.
– Pani od polskiego to hołd dla kobiet z lat II wojny światowej. To opowieść, w której Miłość jest kobietą, siłą przetrwania i źródłem życia. Jest to również opowieść o Miłości w okrutnym miejscu i czasie. Ten film jest romantyczną tragedią ze światłem nadziei na końcu. Film jest również uniwersalną przypowieścią o niezgodzie na Zło, o przeciwstawieniu się Losowi – czytamy na stronie Polskiego Instytutu Sztuki Filmowej.
Zobacz zdjęcia z planu filmu „Pani od polskiego”:
