Ładowanie

Bezpartyjni obiecali ale nie dali – kontrowersje wokół finansowania hali sportowej

13 października, 2023

Fot. Klub Ślęza Wrocław / Facebook

Sprawa finansowania hali lekkoatletycznej na wrocławskich Kłokoczycach wywołała wiele kontrowersji między lokalnym samorządem województwa, a klubem sportowym Ślęza Wrocław. W świetle niedotrzymania obietnic finansowych przez Bezpartyjnych Samorządowców, prezes klubu, Katarzyna Ziobro, konfrontuje zarząd województwa za niewywiązanie się z umowy.

Zgodnie z umową zawartą w grudniu 2021 roku, Ministerstwo Sportu i Turystyki, gmina Wrocław oraz samorząd województwa mieli wspólnie sfinansować budowę nowoczesnego obiektu sportowego. Resort zobowiązał się wyłożyć na to zadanie 50 proc. kosztów, a dwaj pozostali partnerzy po 25 proc. Klub przekazał grunt.

Jednakże, po wybuchu kryzysu na Ukrainie i skoku cen materiałów budowlanych, wykonawca zgłosił roszczenie o dodatkowe finansowanie, które zostało zaakceptowane przez Ministerstwo i miasto, ale nie przez samorząd województwa, reprezentowany przez Bezpartyjnych Samorządowców, który do tej pory nie przekazał zdeklarowanych środków finansowych.

Krytyka nasiliła się po interwencji Marszałka Sejmu, Elżbiety Witek, która osobiście zwróciła się do Marszałka województwa, Cezarego Przybylskiego, w sprawie zadeklarowanych, ale nie przekazanych dotacji. Przybylski początkowo zaprzeczył wiedzy o zobowiązaniach finansowych, a następnie obiecał, że środki zostaną przekazane. Niemniej jednak, mimo upływu trzech tygodni od tej rozmowy, obiecane środki finansowe nie zostały jeszcze przekazane, co skłoniło Katarzynę Ziobro, prezes 1. Klubu Sportowego Ślęza Wrocław, do oskarżenia Przybylskiego o nieuczciwość w tej sprawie.

Sygnały o nieuczciwości ze strony Przybylskiego zyskały na sile, gdy orlenowska “Gazeta Wrocławska” opublikowała artykuł sponsorowany przez urząd marszałkowski, w którym Przybylski chwali otwarcie hali jako dowód na możliwość dialogu między różnymi środowiskami, pomijając całkowicie fakt niewywiązania się samorządu województwa z umowy dotacyjnej.

W świetle braku przekazania zadeklarowanych środków, prezes Ziobro musiała zaciągnąć kredyt na kwotę 3 mln zł, co z odsetkami może wynieść łącznie 4-4,5 mln zł, aby umożliwić kontynuację budowy hali.

W odpowiedzi na niewywiązanie się z umowy, Sergiusz Kmiecik, szef rady miejskiej, wysłał pismo do Przybylskiego, przypominając o publicznej deklaracji dotacji na poziomie 25% kosztów inwestycji, równym udziałowi gminy Wrocław.

Z opóźnieniem w przekazaniu środków finansowych, klub Ślęza Wrocław stoi teraz przed wyzwaniem spłaty zaciągniętego kredytu.

Rzecznik prasowy marszałka, Michał Nowakowski, zasugerował, że możliwość zwiększenia dotacji jest obecnie analizowana, ale dla klubu Ślęza Wrocław każde opóźnienie w przekazaniu środków finansowych stanowi poważne obciążenie finansowe, ograniczając jego możliwości inwestycji w rozwój młodych talentów sportowych i realizację celów statutowych.

Tagi