Konfederacja ogłosiła start w wyborach samorządowych 2024 w koalicji z Bezpartyjnymi Samorządowcami. Ci jednak zaprzeczają istnieniu jakiejkolwiek formalnej koalicji z Konfederacją, twierdząc, że ich nazwa została bezprawnie wykorzystana.
Na zorganizowanej przez siebie konferencji 17 lutego, liderzy Konfederacji, w tym Krzysztof Bosak oraz Grzegorz Braun podkreślali znaczenie wolności i niezależności w samorządach, zapowiadając walkę o jak najlepszy wynik wyborczy pod hasłem “Łączy nas wolność”.
Konfederacja zadeklarowała również utworzenie wspólnego komitetu wyborczego: Komitet Wyborczy Wyborców Konfederacja i Bezpartyjni Samorządowcy.
Bądźmy wolni w swoich „małych ojczyznach”!
Konfederacja i Bezpartyjni Samorządowcy stworzą najbardziej wolnościowy sojusz w nadchodzących wyborach! #ŁączyNasWolność #KonfederacjaBezpartyjni pic.twitter.com/ObkPa6Nt39
— Konfederacja (@KONFEDERACJA_) February 17, 2024
Bezpartyjni Samorządowcy twierdzą natomiast, że nie ma żadnej koalicji z Konfederacją. Bohdan Stawiski reprezentujący BS uważa, że Konfederacja ukradła ich nazwę, ponieważ “jest skazana na porażkę” w wyborach. Wyraził również swoje oburzenie i oskarżył Konfederację o “kradzież” nazwy ich ugrupowania, sugerując, że Konfederacja nie ma prawa do wykorzystywania wizerunku Bezpartyjnych Samorządowców do własnych celów politycznych.
Stawiski twierdzi, że bez zgody i formalnej koalicji, Konfederacja włączyła byłych członków BS do swojego komitetu wyborczego, w celu skorzystanie z wizerunku ugrupowania i osiągnięć politycznych bez formalnego porozumienia.
Spór trafił do sądu.
Przypomnijmy, że w zeszłym roku to Bezpartyjni Samorządowcy zostali oskarżeni o próbę przywłaszczenia nazwy „TAK! Dla Polski”, używanej przez Ruch Samorządowy, którego prezesem jest Jacek Karnowski. Sąd Okręgowy w Warszawie orzekł na korzyść tego ruchu, uniemożliwiając Bezpartyjnym, koalicjantom PiS, używanie tej nazwy dla swojej partii.
TAK! Dla Polski wygrywa bój o nazwę. Nie mogą używać jej Bezpartyjni Samorządowcy